Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Co dalej z olejem? Ukraina jest jego największym światowym producentem

Ukraina to największy na świecie producent oleju słonecznikowego. Razem z Rosją, która zajmuje drugą lokatę, odpowiadają za połowę światowej produkcji. Rolnicy, z powodu wojny, nie mogą wyjść na pola, by zasiać słonecznik. A to oznacza, że produkcja stanie pod znakiem zapytania.

Co dalej z olejem? Ukraina jest jego największym światowym producentem
Co dalej z olejem słonecznikowym? (Adobe Stock, Sergey Ryzhov)

Ukraina jest największym światowym producentem i eksporterem oleju słonecznikowego. Z powodu rosyjskiej agresji w tym kraju, dalsza produkcja jest niepewna. Rolnicy już teraz wiedzą, że plony w tym roku będą nawet o połowę mniejsze niż zwykle. Jak wskazuje "Fakt", niektóre sklepy z Europy Zachodniej wprowadzają reglamentację oleju słonecznikowego. Czy to samo stanie się w Polsce?

Ukraina odpowiada za aż połowę dostępnego w Unii Europejskiej oleju słonecznikowego. Jak informuje branżowy portal dlahandlu.pl, problemy z brakami oleju zgłaszają już m.in. Niemcy, Belgia, Francja czy Hiszpania. Zagraniczne sieci handlowe zaczynają wręcz go reglamentować. Dyskont Aldi Süd jako pierwszy w Niemczech ograniczył dystrybucję oleju marki Bellasan.

Problemy z dostępnością oleju słonecznikowego wynikają z rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Tamtejsze ministerstwo rolnictwa informowało 22 marca, że wiosenne zasiewy będą nawet o ponad połowę mniejsze niż planowano. Pod uprawę rolną zostanie w tym roku przeznaczonych zaledwie 7 mln hektarów. W planach, które stworzono jeszcze przed inwazją wojsk rosyjskich, była zaś mowa o 15 mln hektarów.

Polskie sklepy także wprowadzą ograniczenia na olej?

Podobnie jak w czasie pierwszych tygodni pandemii w 2020 roku, obserwujemy presję na tworzenie zapasów w domu. Kontrolujemy sytuację i zapewniamy na bieżąco asortyment, wprowadzając do oferty Biedronki obok znanych marek własnych i producenckich także nowe pozycje od kolejnych dostawców - mówi w rozmowie z "Faktem" Michał Gontarz, dyrektor handlowy odpowiedzialny za ofertę marek producenckich w sieci Biedronka.

Biedronka wskazuje, że obserwuje większe zainteresowanie produktami o długim terminie przydatności do spożycia. Sieć zapewnia jednak, że na bieżąco spełnia potrzeby klientów i nie należy martwić się o dostępność towarów.

W uspokajającym tonie wypowiada się także Aleksandra Robaszkiewicz, Head of Corporate Communications and CSR w Lidlu. W rozmowie z "Faktem" wskazuje, że Lidl "niezmiennie dąży do tego, aby zapewniać dostępność produktów".

Autor: OKT
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Szczere słowa kardynała. Mówi, czy mógłby zostać papieżem
Przełomowe odkrycie naukowców z Gdańska. Powoduje parazytozy
Trener Polaków był w furii. Niecodzienne słowa do sędziego
Chcesz pomóc, a przeszkadzasz. Denerwujący nawyk Polaków w restauracjach
Ukrywał pedofilię w Kościele. Zamknie trumnę z Franciszkiem
Zakaz wstępu do lasów na Podkarpaciu. Leśnicy tłumaczą decyzję
Sceny przy trumnie papieża Franciszka. "To absolutny skandal"
Barcelona daje mu drugie życie. Powrót, o którym mówi cały futbolowy świat
Nie ma jednego frontu. USA i Europa z innymi ofertami dla Kijowa
Rosyjski generał nie żyje. Pokazano szokujące nagrania
Policjanci weszli na posesję. Dramatyczne odkrycie w Małopolsce
Pięć wilków w polskim lesie. Jest nagranie
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić