Co z abonamentem RTV po śmierci domownika? Prawnicy tłumaczą

Abonament radiowo-telewizyjny regulować musi wyłącznie jedna osoba z gospodarstwa domowego. Co w przypadku jej śmierci? Na to pytanie w rozmowie z wirtualnemedia.pl odpowiedzieli prawnicy z Kancelarii Prawnej Media.

Zdjęcie poglądoweZdjęcie poglądowe
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Aktualnie opłata za używanie odbiornika radiowego wynosi 7,50 zł. Posiadacze odbiorników telewizyjnych lub telewizyjnych i radiowych muszą natomiast płacić 24,50 zł/miesięcznie.

Nowe rozporządzenie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji przewiduje wzrost stawek. Od przyszłego roku będą one wynosić 8,70 i 27,30 zł w skali miesiąca. Na upusty mogą liczyć ci, którzy zdecydują się zapłacić za dłuższy okres z góry.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Emerytka pochwaliła rząd. Kontra przyszła szybko: "Mnie Kaczyński nie daje"

Abonament po śmierci. To trzeba zrobić

Czasem zdarza się, że osoba płacąca abonament radiowo-telewizyjny umiera, a gospodarstwo domowe funkcjonuje dalej. Co należy zrobić w takiej sytuacji? - W przypadku śmierci osoby, na którą zarejestrowany był odbiornik, należy niezwłocznie zgłosić Poczcie Polskiej zmianę danych zawartych w zgłoszeniu rejestracyjnym – zgodnie z aktualnym stanem faktycznym - przekazali w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Aleksandra Kolbusz i Sebastian Urban z Kancelarii Prawnej Media.

Jeżeli odbiornik nadal jest w posiadaniu domowników czy spadkobierców, będzie chodziło o zmianę danych podmiotowych, czyli należy wskazać aktualnego posiadacza odbiornika. Jeśli jednak przesłanka obowiązku abonamentowego odpadła (np. odbiornik od dawna nie był już w posiadaniu zmarłego albo nie jest już zdolny do odbioru programu), należy dokonać wyrejestrowania odbiornika - dodali.

A czy rodzina może być obciążana zaległymi opłatami za zmarłego? - Przepisy o abonamencie RTV nie wskazują szczegółowo, czy obowiązek abonamentowy podlega dziedziczeniu. Wydaje się jednak, że obowiązek ten jest ściśle związany z odbiornikiem (rzeczą), dlatego obowiązki dotyczące tej rzeczy powinny przechodzić na spadkobiercę - tłumaczą prawnicy.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Grzyby przed świętami. Influencer „Skarby lasu” wrócił z pełnym koszem zielonek
Grzyby przed świętami. Influencer „Skarby lasu” wrócił z pełnym koszem zielonek
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego