Dantejskie sceny na otwarciu marketu budowlanego w Polsce. Ochrona bezradna

371

8 sierpnia w Miszewie na Pomorzu otwarto nowy market budowlany. Promocje przygotowane przez sklep spowodowały, że zainteresowani ustawili się w kolejce już dzień przed otwarciem. Kiedy otworzyły się drzwi do placówki, nawet ochroniarze nie byli w stanie zatrzymać tłumu.

Dantejskie sceny na otwarciu marketu budowlanego w Polsce. Ochrona bezradna
Tłum wchodzący do sklepu (Facebook, Koszałka)

Tłum przybył na otwarcie nowego marketu budowlanego na Kaszubach. Relację wideo z przebiegu wydarzenia sklep udostępnił na swojej stronie na Facebooku. Pierwsi klienci sklepu, chcąc być pewnym skorzystania ze specjalnych promocji, ustawili się w kolejce dzień przed otwarciem. Niektórzy z nich czekali nawet kilkanaście godzin.

Klientów nie przestraszyła nawet pandemia koronawirusa. Ostatnie chwile oczekiwania spędzili oni ściśnięci w wielkiej kolejce. Nie było mowy o zachowaniu bezpiecznego dystansu. Kilku ochroniarzy z trudem powstrzymywało napierający tłum przed wtargnięciem do środka budynku. Kiedy wybiła godzina otwarcia, ludzie nie zważali na siebie nawzajem. Wyruszyli w stronę produktów, które wzbudzały największe zainteresowanie. Biegnąc, wywracali się i upadali sobie pod nogi.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Wideo podbija sieć

Nagranie z otwarcia sklepu zyskuje popularność w internecie. W ciągu dwóch dni perypetie klientów walczących o artykuły przemysłowe zostały udostępnione na Facebooku ponad 100 razy. Internauci licznie komentują post. Życzą właścicielom sklepu nadal tak dużego zainteresowania jak w dniu otwarcia.

Autor: GGG
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić