Dwa zdjęcia z bazaru. Różnica jest spora. Jak to możliwe?
Ten sam bazar, ten sam okres, zupełnie inne ceny. Na początku czerwca 2024 roku truskawki na jednym z targowisk w Warszawie kosztowały 7-9 zł za kilogram. Obecnie musimy płacić 12-14 zł. - W tamtym roku, w tym okresie był ogromny wysyp truskawek. Dziś jest ich dużo mniej - mówi Izabela Kaczorowska znana jako "Kobieta w sadzie". Ekspertka wskazuje, że fani owoców nie mogą liczyć na niskie ceny.
Ten sam bazar na warszawskim Ursynowie, tylko 12 miesięcy różnicy. Rok temu truskawki na warszawskich bazarach nie były drogie. Ich ceny oscylowały w granicach 7-9 zł za kilogram. Na niektórych stoiskach można było kupić także owoce w promocji np. po 15 zł za łubiankę.
Owoców było naprawdę dużo i sadownicy mieli problem z ich nadwyżką. Dziś sytuacja jest inna. Na tym samym bazarze cena truskawek w drugim tygodniu czerwca to 12-14 zł. Izabela Kaczorowska, ekspertka z zakresu sadownictwa i prowadząca profil "Kobieta w sadzie" nie ma wątpliwości, że znaczna zwyżka ceny wynika z kwestii pogodowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Samolot wbił się w budynek. Nagrania z momentu katastrofy w Indiach
Ceny mogą różnić się ze względu na jakość truskawek, ale wpływ na wzrost kosztu zakupu tych owoców ma przede wszystkim pogoda. Rok temu mieliśmy duży wysyp truskawek gruntowych. Wczesna wiosna, ciepłe lato. To wszystko im sprzyjało. Tegoroczny maj był tragiczny jeżeli chodzi o te owoce. Na wszystko trzeba czekać dwa tygodnie później - tłumaczy "Kobieta w sadzie" w rozmowie z o2.pl.
Koczorowska tłumaczy, że "raptem tydzień temu zaczęły się zbiory truskawki gruntowej", a dopiero kończy się sprzedaż droższej, pierwszej truskawki tunelowej. Ekspertka ujawnia też, że na wysyp owoców trzeba będzie jeszcze poczekać.
Wysyp truskawek rozpocznie się za 7-10 dni. Wtedy będziemy w tzw. pędzie truskawkowym. Pamiętajmy, że nadal na cenę będzie wpływał też region pochodzenia truskawki, jej odmiana i jakość - wyjaśnia Izabela Koczorowska w rozmowie z o2.pl.
Czy obecny okres to zwyżka cenowa i teraz możemy spodziewać się spadku stawek za kilogram truskawki? Według specjalistki spadek cen nie będzie duży. Powinniśmy spodziewać się raczej cenowej stagnacji.
Truskawek jest mało i będzie ich mało. Rok temu, wbrew pozorom też nie było ich wiele w przekroju całego sezonu, ale w tym roku do przymrozków doszły jeszcze niszczące gradobicia. Jeżeli na skupach truskawki kosztują teraz 7-7,50 zł za kg, to plantatorzy tam będą je sprzedawać. Nie opłaca im się jeździć na rynek. To wpłynie na cenę detaliczną owoców - tłumaczy prowadząca profil "Kobieta w sadzie".
Ekspertka zaznacza, że powinniśmy zapomnieć o cenach truskawek na ubiegłorocznym poziomie. Ile będziemy musieli zapłacić za te owoce w sklepach?
Na pewno możemy zapomnieć o ubiegłorocznych cenach, na poziomie 7-8 zł za kg truskawek. Najpewniej owoce będą kosztować powyżej 10 zł za kg. Najniższe ceny detaliczne powinni kształtować się w końcówce przyszłego tygodnia. Jak obniżyć stawkę za truskawki? Najlepiej udać się na samozbiory. Będzie taniej, każdy będzie mógł zebrać sobie owoce, które się im podobają. To też idealna atrakcja dla całych rodzin - tłumaczy Koczorowska w rozmowie z o2.pl.
Marcin Lewicki, dziennikarz o2.pl