Kierowca autokaru o turystach w Zakopanem: Brak słów. Pokazał zdjęcia

Stolica polskich Tatr przed na kilka dni przed końcem roku przeżywa prawdziwe oblężenie. By móc na żywo obejrzeć Sylwestra Marzeń, do Zakopanego zjeżdżają prawdziwe tłumy. Na przybywających gości na łamach Tygodnika Podhalańskiego żali się kierowca autokaru: "Sylwester zawsze ściągał tu specyficznych gości, ale takiego czegoś jeszcze nie widziałem" - ocenia.

Kierowca autokaru o turystach w Zakopanem: Brak słów. Pokazał zdjęciaKierowca autokaru pokazał zdjęcia. Tego nie spodziewał się po turystach w Zakopanem
Źródło zdjęć: © Adobe Stock, Facebook | Tygodnik Podhalański
46

Jak co roku Zakopane zimową porą szykuje się na prawdziwy najazd turystów ze wszystkich stron Polski.

Organizowany pod Tatrami sylwester ściąga miłośników zabawy na wolnym powietrzu. I choć wydawać by się mogło, że taka sytuacja to raj dla przedsiębiorców z Podhala, okazuje się, że niestety nie dla wszystkich.

O niecodziennej sytuacji pisze Tygodnik Podhalański do którego zgłosił się jeden z przewoźników kursujących na linii Kraków - Zakopane.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wybrali najlepszą gwiazdę sylwestra TVP. "Polak nie może powiedzieć inaczej"

Po jednym z kursów autokarem na wspomnianej trasie, mężczyzna zastał swój pojazd w takim stanie, ze aż zrobił zdjęcia, które natychmiast wysłał do lokalnego medium.

Fotografie brudnych foteli z walającymi się puszkami po piwie, resztkami jedzenia czy...kiszonymi ogórkami kierowca określił wprost:

Normalnie nie mogłem w to uwierzyć. Jeździłem w wielu miejscach na ziemi i muszę przyznać, że do Zakopanego jacy ludzie jadą? To..... brak słów. Naprawdę jest to przykre że tak traktują wyjazd w Tatry - podkreślił zbulwersowany kierowca cytowany przez Tygodnik Podhalański.

Dalej mężczyzna dzieli się swoimi obserwacjami na przestrzeni lat za kółkiem: "Normalnie ręce opadają, nie do uwierzenia jak potrafią zostawić fotele. Czasem mam wrażenie, że jak płacą to im wydaje się, że mogą całe Zakopane puścić z dymem, zniszczyć i nie powiem co jeszcze. Wyobraźcie sobie, że to co drugi fotel tak dolany piwem i takie dobrudzone".

Wybrane dla Ciebie

Przetestowali e-papierosy. Wyniki są szokujące. Ponad 90 proc.
Przetestowali e-papierosy. Wyniki są szokujące. Ponad 90 proc.
Nigdy nie koś. "Jedna z najcenniejszych roślin"
Nigdy nie koś. "Jedna z najcenniejszych roślin"
Manewry rakietowe pod nadzorem Kim Dzong Una. Korea Północna wystrzeliła pociski
Manewry rakietowe pod nadzorem Kim Dzong Una. Korea Północna wystrzeliła pociski
Huk, krzyk i płacz. Świadek o tragedii w Niemczech. Zginęli Polacy
Huk, krzyk i płacz. Świadek o tragedii w Niemczech. Zginęli Polacy
Nagrała nauczycielkę. "Wiele razy ze łzami w oczach prosiłam"
Nagrała nauczycielkę. "Wiele razy ze łzami w oczach prosiłam"
Odkrycie sprzed 506 mln lat w Kanadzie. Naukowcy: gatunek wymarły
Odkrycie sprzed 506 mln lat w Kanadzie. Naukowcy: gatunek wymarły
Dramat w USA. Dwóch pracowników ambasady Izraela zastrzelonych w Waszyngtonie
Dramat w USA. Dwóch pracowników ambasady Izraela zastrzelonych w Waszyngtonie
W USA padł absolutny rekord. Katastrofalne skutki
W USA padł absolutny rekord. Katastrofalne skutki
Sąsiad Polski ma problem. Nowa plaga w lasach w Niemczech
Sąsiad Polski ma problem. Nowa plaga w lasach w Niemczech
Putin w obwodzie kurskim. Rosyjski dyktator grzmi. Mówi o "idiotach"
Putin w obwodzie kurskim. Rosyjski dyktator grzmi. Mówi o "idiotach"
Uczennica złapana na ściąganiu. Potem musiała zmienić szkołę
Uczennica złapana na ściąganiu. Potem musiała zmienić szkołę
Tragedia 14-latki z Libiąża. Widok na grobie chwyta za serce
Tragedia 14-latki z Libiąża. Widok na grobie chwyta za serce