Krystyna Janda o inflacji. Gwiazda ujawnia, jak obniża koszty życia

66

Inflacja spędza sen z powiek nie tylko najgorzej zarabiającym Polakom. Ostatnio o swoich metodach na zniwelowanie wzrostu cen opowiedziała Tomaszowi Lisowi Krystyna Janda. Aktorka przyznała, że stosuje głodówki, a pieczywo kupuje raz na tydzień.

Krystyna Janda o inflacji. Gwiazda ujawnia, jak obniża koszty życia
Krystyna Janda (ONS.pl)
Mało jem ostatnio. Ktoś mi wytłumaczył, że głodówka jest bardzo zdrowa, i miał rację. Nawet na poprawę nastroju. Jak kupię bochenek chleba, to go dzielę i zamrażam. Na tydzień wystarcza - powiedziała Janda w rozmowie z Tomaszem Lisem.

Aktorka powiedziała, że efekty drożyzny widzi nie tylko w portfelu. Rosnące ceny odbijają się na nastroju Polaków i tym, jak się do siebie odnoszą.

Ja dam sobie radę, samotna kobieta nie potrzebuje dużo. Ale ludzie w swojej masie są przygnębieni, nie uśmiechają się do siebie - powiedziała Janda.
Zobacz także: Inflacja bije rekordy. Wina RPP i Glapińskiego? Kuczyński: Ekonomia to sztuka. Artystów poznaje się po latach

Polacy boją się inflacji

Jak wynika z najnowszego badania SW Research, Polacy boją się dalszego wzrostu cen. W badaniu respondentów zapytano o największe obawy na rok 2022. Ponad 42 proc. ankietowanych uznało, że jest nią właśnie inflacja.

Na drugim miejscu, z 10 proc. wynikiem, było dalsze pogłębianie się konfliktu na linii Polska-Bruksela. Trzecie miejsce, z niewiele mniejszym wynikiem, zajęła eskalacja kryzysu na granicy z Białorusią.

Ceny rosną

W listopadzie inflacja wyniosła 7,7 proc. To najwyższy wynik od ponad 20 lat, ale zdaniem ekspertów, na tym nie koniec. Jak mówi money.pl Michał Dybuła, główny ekonomista BNP Paribas, szczyt inflacyjny może przyjść dopiero w czerwcu 2022.

Jego zdaniem planowana na początek przyszłego roku tarcza antyinflacyjna sztucznie obniży wzrost cen o ok. 1,3 pkt. proc. Później jednak, gdy tarcza wygaśnie, ceny znów zaczną rosnąć.

- Według naszej prognozy na koniec przyszłego roku wzrost cen konsumpcyjnych wyniesie 5 proc. r/r, a do pasma odchyleń od celu inflacyjnego NBP (2,5 proc. +/- 1pp) powróci dopiero w połowie 2023 roku - ocenia ekspert.
Autor: WZI
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić