Najdroższy Big Mac na świecie. 175 zł za bułkę z kotletem, frytki i colę

23

Liban, jeden z najbiedniejszych krajów ma najwyższe na świecie ceny jedzenia w McDonald's. Za Big Maca w zestawie trzeba zapłacić 44,45 dolara (175 złotych). Happy Meal (dla dzieci) kosztuje ponad 86 zł. W najzamożniejszych państwa, jak Katar czy Luksemburg ten sam zestaw kosztuje odpowiednio 3,02 dol. (12,60 zł) i 7,04 dol. (27,74 zł).

Najdroższy Big Mac na świecie. 175 zł za bułkę z kotletem, frytki i colę
Najdroższe Big Maki na świeicie są w Libanie. Za zestaw z frytkami i colą trzeba zapłacić 175 złotych (Photo by Marc Fernandes/NurPhoto via Getty Images) (NurPhoto via Getty Images, NurPhoto)

Najwięcej na świecie za posiłek w McDonald’s muszą płacić klienci w restauracjach w Libanie – poinformował saudyjski dziennik "Arab News".

Żądając zapłaty 44,45 dol. za Big Maca z dużymi frytkami i dużą colą, McDonald’s w Libanie jest najdroższym na świecie krajem z ofertą sieci restauracji szybkiej obsługi – wynika z zestawienia przygotowanego przez agregator finansowy Expensivity.

Zobacz także: Inflacja pogrzebie PiS? Prof. Sowiński: uderzy przede wszystkim w najbiedniejszych

Posiłek dla dzieci, czyli popularny Happy Meal w Bejrucie kosztuje 21,89 dol., co również światowym rekordem. Dla porównania - w najzamożniejszych państwa świata, takich jak Katar czy Luksemburg ten sam zestaw kosztuje odpowiednio 3,02 dol. i 7,04 dol. W ojczyźnie McDonald’sa skonsumowanie Happy Meala oznacza wydatek 3,68 dol. (14,50 zł).

Wygórowane ceny "szybkich posiłków" pojawiają się w Libanie w momencie, gdy ten niewielki, bliskowschodni kraj zmaga się z galopującą inflacją i bezprecedensowym kryzysem gospodarczym. Niedobory żywności i leków stały się powszechnym elementem codziennej rzeczywistości – przypomina arabska prasa.

Liban jest pogrążony w kryzysie, określanym przez Bank Światowy jako jeden w z największych od 1850 roku. W kraju doszło do drakońskiego racjonowania energii elektrycznej, sięgającego 22 godzin na dobę, przy trudnościach z importem paliwa z powodu historycznego upadku waluty krajowej i wysychania napływu dewiz.

Kryzys gospodarczy w Libanie osiągnął w ostatnich miesiącach punkt krytyczny - w kraju jest paraliżujący niedobór paliwa i leków, istnieje ryzyko zamknięcia szpitali, piekarni i wyłączenia sieci internetowej. Od października 2019 roku funt libański stracił 90 proc. swej wartości w stosunku do dolara, co wywołało hiperinflację i pogrążyło ponad połowę ludności w ubóstwie.

Autor: KBB
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić