GIS ostrzega, uważajcie na te lody. Produkty marki Milka wycofane ze sprzedaży
Firma Froneri wycofuje ze sprzedaży część produktów lodowych marki Milka. Powodem decyzji jest obecność szkodliwego dla zdrowia tlenku etylenu w jednej z substancji stabilizujących w stężeniu niezgodnym z normami UE.
"Powodem decyzji jest obecność tlenku etylenu (ETO) w jednej z substancji stabilizujących dostarczonej przez naszego dostawcę, w stężeniu niezgodnym z normami dozwolonymi przez przepisy Unii Europejskiej" - czytamy w komunikacje na stronie internetowej firmy Froneri.
Główny Inspektorat Sanitarny informuje, że tlenek etylenu jest substancją szkodliwą dla zdrowia, obecność tej substancji w żywności w Unii Europejskiej jest niedozwolona.
Stabilizatory roślinne stosowane w zakładach FRONERI w Polsce są dostarczane jako mieszanka różnych substancji stabilizujących i używane są w bardzo małych ilościach w produkcji naszych produktów lodowych, więc stężenie tlenku etylenu w gotowych produktach lodowych jest śladowe i prawdopodobieństwo wystąpienia ryzyka związanego z bezpieczeństwem żywności jest bardzo niskie - czytamy dalej w komunikacie.
Firma podkreśla, że "kwestia ta przyczyniła się do powstałej niezgodności natury prawnej dotyczącej poziomu tlenku etylenu, który jest dopuszczalny w krajach UE." W związku z tym firma Froneri zdecydowała się wycofać część produktów zawierających kwestionowaną substancję i zapewnić najwyższy, możliwy poziom ochrony konsumentów.
Niniejsza akcja wycofania produktów z rynku, dotyczy wyłącznie selektywnych partii towarowych produktów lodowych marki MILKA podanych na poniższych zdjęciach.
Ten sam problem wystąpił w 16 krajach Unii Europejskiej.
Na podstawie informacji dostarczonych przez dostawcę możemy potwierdzić, że ten problem dotyczy Francji, Niemiec, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Malty, Danii, Polski, Portugalii, Andory, Austrii, Holandii, Belgii, Grecji, Cypru i Rumunii - mówi Piotr Kuna, Krajowy Kierownik ds. Zasobów Ludzkich i PR z Froneri w rozmowie z polsatnews.pl.
Jesteśmy przekonani, że zidentyfikowaliśmy wszystkie produkty, których dotyczy ta kwestia na tych rynkach - dodał Piotr Kuna w rozmowie z polsatnews.pl.