Rachunek od 1 stycznia? 60 tys. zł. Po 40 latach kończą działalność

Piekli chleb przez ponad czterdzieści lat, ostatni zrobią w sylwestra. Rodzinna piekarnia Rogal z Łodzi zamyka się z końcem roku. Powód? Miesięczne rachunki za gaz wzrosły dziesięciokrotnie. W przypadku tego biznesu to aż sześćdziesiąt tysięcy złotych!

Kolejna piekarnia zamyka się z powodu cen gazuKolejna piekarnia zamyka się z powodu cen gazu
Źródło zdjęć: © Pixabay

Piekarnia Rogal to rodzinny biznes prowadzony z zaangażowaniem od ponad czterdziestu lat. Jego obecny właściciel Andrzej Wolski przejął go od ojca i jak sam przyznaje w rozmowie z Dziennikiem Łódzkim, od początku traktował wypiekanie chleba nie tylko jako źródło zarobku, ale przede wszystkim - misję.

Stoję na straży receptur, które wprowadził tata, zgodnie z którymi ciasto pszenne musi rosnąć przez kilka godzin, a nie 15 czy 30 minut, jak w przypadku polepszaczy, które są coraz powszechniej stosowane - mówi piekarz w rozmowie z dziennikarzami lokalnego dziennika.

Tym trudniej pogodzić się z zamknięciem piekarni zarówno jego właścicielowi, jak i stałym, ceniącym jego pracę i zaangażowanie klientom.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Domowy chleb żytni. Sposób na tańszą i zdrowszą alternatywę dla sklepowej drożyzny

Z polepszaczem i mrożone. Czy jesteśmy skazani na pieczywo z marketów?

Nad zapaścią z powodu podwyżek cen energii dla drobnych przedsiębiorców oraz drożejących produktów staje coraz więcej lokalnych firm zajmujących się wypiekiem. Właściciele, nie mogąc dźwignąć rachunków, drżą o swoje biznesy i wprost mówią o tym, że jeśli podniosą ceny pieczywa adekwatnie do ponoszonych przez siebie kosztów, ludzie pójdą po tańszy chleb do supermarketów.

Piekarnia Rogal to nie pierwsza łódzka firma z branży, która rezygnuje z dalszej działalności z powodu wysokich rachunków. Jak wylicza Dziennik Łódzki, z mapy zniknęła już inna piekarnia z wieloletnią tradycją, zamknęła się także znana i lubiana cukiernia. Andrzej Wolski w rozmowie z mediami mówi:

Muszę zamknąć zakład, ostatni chleb upieczemy na sylwestra, od stycznia już nie będziemy się tym zajmować. Ma to związek z rosnącymi cenami gazu, obecnie płacę miesięcznie 6 tys. zł, natomiast od stycznia miałoby to być aż dziesięć razy więcej, czyli 60 tys. zł.
Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?