Sklep ogłosił, że jest dworcem. Chce ominąć zakaz handlu w niedziele

154

Kierownicy sklepu Intermarche w Cieszynie (woj. śląskie) wymyślili sposób na obejście nowych przepisów dotyczących zakazu handlu. Market stoi obok przystanku autobusowego dlatego postanowiono nazwać go "dworcem autobusowym". Hol przy wejściu do sklepu został z kolei "poczekalnią".

Sklep ogłosił, że jest dworcem. Chce ominąć zakaz handlu w niedziele
Nowy sposób na zaostrzone przepisy. (Twitter.com, Pixabay, PaweL Szereda)

1 lutego zmieniły się przepisy dotyczące handlu w niedzielę. Rząd chcąc ograniczyć omijanie zakazu zdecydował, że placówka może być otwarta w niedzielę, jeśli działalność pocztowa odpowiada za co najmniej 40 proc. przychodów.

Nowy sposób na zakaz handlu

Wcześniej sieci handlowe podpisywały umowy z firmami kurierskimi i pocztowymi, umożliwiając w swoich placówkach odbiór przesyłek. Dzięki temu mogły działać w niedzielę pod szyldem "placówki pocztowej".

Przedsiębiorcy głowią się nad nowymi pomysłami, dzięki którym będą mogli otworzyć swoje biznesy w niedzielę. Na bardzo nietypowe rozwiązanie wpadło kierownictwo sklepu Intermarche w Cieszynie. Z marketu z robili...dworzec autobusowy.

Kierujący wykorzystali fakt, że tuż obok marketu stoi przystanek autobusowy. Na tablicy z rozkładem jazdy znalazł się napis, że przy Intermarche znajduje się "dworzec". Hol wejściowy do sklepu stał się "poczekalnią". 

Kierujący marketem wykorzystali zapis, że sklepy na dworcach i lotniskach mogą działać w każdy dzień tygodnia. Nie wiadomo jednak czy to rozwiązanie się sprawdzi. Przekonamy się 6 lutego, czyli w pierwszą niedzielę, podczas której będą obowiązywać zaostrzone przepisy dotyczące handlu.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Zobacz także: Zakaz handlu uszczelniony. Na co pozwala nowa ustawa? "Sama idea wydaje się być nie ma miejscu"
Autor: ABA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić