Słynna polska firma właśnie upadła. To koniec. ZM Henryk Kania przejęte
Jeden z najgłośniejszych upadków biznesu w Polsce w ostatnim czasie staje się faktem. Wydział Gospodarczy Sądu Rejonowego w Katowicach właśnie ogłosił upadłość Zakładów Mięsnych Henryk Kania.
Formalny koniec ZM Henryk Kania coraz bliższy. Spółka przekazała informację, że Wydział Gospodarczy Sądu Rejonowego w Katowicach właśnie ogłosił upadłość firmy. Teraz czas na zgłaszanie się mają wierzyciele.
Upadek Zakładów Mięsnych Henryk Kania. Co teraz?
A co z majątkiem spółki, w tym z samymi fabrykami? Pierwotnie zainteresowane majątkiem zakładów były trzy spółki: największy konkurent Tarczyński, dalej Cedrob oraz HK Trade. Ostatecznie sąd zatwierdził warunki sprzedaży części przedsiębiorstwa za cenę 100 mln zł netto na rzecz Cedrobu.
Brutalne pobicie. Wszystko nagrywali telefonem
Przypomnijmy, że głośno o problemach ZM Henryk Kania zrobiło się w ubiegłym roku. W czerwcu 2019 r. pracowała już mniej niż połowa załogi. We wrześniu do siedziby spółki weszli funkcjonariusze CBŚP. W ostatnim czasie firma już głównie wegetowała.
Jesienią 2019 r. trudno było namierzyć samego Henryka Kanię. Pojawiały się podejrzenia, że uciekł z majątkiem za granicę. Głos zabrał w październiku.
Jeżeli można mówić o aferze dotyczącej ZM Henryk Kania, to jest to afera, której celem jest zniszczenie Henryka Kani i przejęcie spółki za małą część jej wartości. To tą aferą powinna się jak najszybciej zająć prokuratura – powiedział Henryk Kania w rozmowie z Business Insiderem.
Potwierdził, że przebywa poza Polską, choć nie wskazał, gdzie dokładnie. - Od kilku lat mieszkam na stałe za granicą. Posiadam tu status rezydenta - stwierdził. Już w 2020 r. Henrykiem Kanią zainteresowała się prokuratura.