Polacy oszukiwani na potęgę. Dane UOKiK po kontrolach w gastronomii

221

Liczne nieprawidłowości w lokalach gastronomicznych w popularnych turystycznych miejscowościach wykazała kontrola przeprowadzona przez Inspekcję Handlową. Oszustwa wykryto w ponad połowie wziętych pod lupę restauracji. Okazuje się, że w co trzecim lokalu gastronomicznym zaniżana jest waga lub objętość potraw i napojów.

Polacy oszukiwani na potęgę. Dane UOKiK po kontrolach w gastronomii
Nieprawidłowości w lokalach gastronomicznych. Jak nie dać się oszukać? (Pixabay)

Inspekcja Handlowa na zlecenie UOKiK przeprowadziła kontrolę lokali gastronomicznych w miejscowościach turystycznych w 13 województwach. Sprawdzano karczmy, zajazdy, restauracje, pizzerie i bary. Serwis horecatrends.pl podaje, że nieprawidłowości odnotowano w ponad połowie lokali.

Kantują na wadze, objętości i składzie. Wstrząsające wyniki kontroli

Klient nierzadko może mieć problem z udowodnieniem, że podano mu tańszą rybę (jak chociażby plamiak) zamiast droższej (dorsz). W szczególności, gdy ta będzie ukryta pod dużą liczbę przypraw. Nie zawsze odróżni także wieprzowinę od cielęciny czy baraniny.

Ten sam problem może pojawić się w przypadku wagi potraw. W blisko połowie lokali odwiedzonych przez inspektorów, stosowane wagi nie były odpowiednio starowane i wyważone. W co trzecim lokalu podawane posiłki i napoje miały zaniżoną wagę lub objętość.

Inspektorzy zwrócili także uwagę na zbyt wysokie rachunki oraz skład potraw. Wiele dań miało inne składniki, niż ten wymienione w menu.

Oszustwo w lokalu gastronomicznym. Na co należy zwracać uwagę?

Jakie kroki należy podjąć jeżeli podejrzewamy, że posiłek, który otrzymaliśmy, waży mniej, niż twierdzi obsługa? Głód nie jest tutaj najlepszym doradcą. Należy powstrzymać się od spożywania potrawy.

Trudno jest reklamować zawyżoną cenę, jeżeli "zjedliśmy" nasz dowód. Aby ustrzec się podobnych doświadczeń, przed zjedzeniem posiłku zażądajmy podania jego dokładnej wagi i ceny. Jeśli mamy wątpliwości, poprośmy o zważenie posiłku w naszej obecności. Próby oszustwa "na wadze" to wykroczenie i można zgłaszać ten fakt na policję – twierdzi Małgorzata Miś, prezes Stowarzyszenia AQUILA, wspierającego konsumentów.

Może okazać się, że cena na paragonie różni się od tej wyszczególnionej w menu. Warto dokładnie sprawdzić rachunek pod kątem nieprawidłowości. Jeżeli doliczono do niego dodatki, o które nie prosiliśmy, albo nie poinformowano nas że przystawka jest dodatkowo płatna, nie musimy za nią płacić. Jeżeli sprzedawca odmówi wydania paragonu, sytuację można zgłosić do Inspekcji Handlowej lub Krajowej Administracji Skarbowej.

Według raportu Inspekcji Handlowej najczęstszym problemem w lokalach gastronomicznych jest brak jasno określonych cen. Inspektorzy odnotowali to zjawisko aż w 60 proc. lokali. W 15 placówkach na 38 skontrolowanych nie określono wagi oraz objętości potraw i napojów.

Przepisy jasno regulują kwestię informowania o cenach. Wymagają jednoznaczności, tak by konsument, np. składając zamówienie w lokalu gastronomicznym, nie miał wątpliwości, za co i ile płaci. Nie może być zaskoczony otrzymując rachunek. Jednoznaczna informacja o opłatach jest ważna również dlatego, że dzięki temu mamy możliwość porównania cen w różnych miejscach – podkreśla w rozmowie z serwisem horecatrends.pl Małgorzata Miś.

Obejrzyj także: Nie tylko paragony grozy. Na to też trzeba uważać w restauracjach

Autor: JKM
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić