Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Wzrost płacy minimalnej w Polsce. Niezadowolone sprzedawczynie w Biedronce

394

Jeszcze do niedawna duże sieci handlowe kusiły potencjalnych pracowników niezłymi warunkami finansowymi. Podwyżka płacy minimalnej w Polsce sprawiła, że ekspedientki z długim stażem czują się poszkodowane. Po latach pracy obawiają się, że będą zarabiać tyle, co ich początkujące w branży koleżanki.

Wzrost płacy minimalnej w Polsce. Niezadowolone sprzedawczynie w Biedronce
Czy sprzedawczyni może być nam winna grosika? (Adobe Stock, Drobot Dean)

Z nowym rokiem zmienia się wysokość płacy minimalnej w naszym kraju. Od stycznia zamiast 3,6 tysięcy złotych brutto, pracownicy na najniższej krajowej dostaną 4242 złote, a ich stawka godzinowa z 23,5 zł wzrośnie do 27,7 brutto.

Od stycznia 2024 płaca minimalna wzrosła znacząco: z 3,6 tys. zł brutto do 4242 zł brutto, a stawka godzinowa z 23,5 zł brutto 27,7 zł brutto. Kolejne wzrosty pensji są zapowiadane na lipiec: płaca minimalna wzrośnie do poziomu 4,3 tys. zł brutto, a stawka godzinowa do 28,1 zł brutto.

Okazuje się, że nie wszystkich jednak wzrosty płac minimalnych cieszą jednakowo. Za jedną z najbardziej poszkodowanych grup w tym zakresie uważają się sprzedawczynie w dużych sieciach handlowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: „Solidarność” będzie protestować. „Pracodawcy zaczynają pogrywać”

Bo o ile wzrost pensji minimalnej daje lepsze pieniądze na start osobom rozpoczynającym pracę, to wieloletni pracownicy nie otrzymują do swoich umów adekwatnych aneksów wyrównujących ich zarobki.

Nie wyobrażam sobie sytuacji, że po kilkunastu latach pracy w tym miejscu będę zarabiać tyle, ile osoba początkująca - komentuje jedna z ekspedientek Biedronki w rozmowie z Gazetą Wyborczą.

A inna dodaje: "Rozumiem rozgoryczenie "starszej" kadry, jeśli ich pensje nie wzrosną, to będzie jak degradacja". Wyborcza skontaktowała się przedstawicielami sieci Biedronka, pytając o podwyżki pensji stosowne do zmian.

Ponad 65 tys. pracowników sieci Biedronka w sklepach i centrach dystrybucyjnych otrzyma wynagrodzenie wyższe o kwotę od 650 do 900 zł brutto. Średnio wzrost wynagrodzenia w sklepach wyniesie 17 proc - czytamy na łamach GW.

W praktyce oznacza to, że osoba zaczynająca pracę w Biedronce na stanowisku kasjera obecnie może zarobić od 4 700 zł do 5 050 zł brutto zależnie od regionu. Jeśli ktoś pracuje dla sieci dłużej niż trzy lata, może liczyć na zarobek od 4 850 zł do 5 300 zł brutto.

Autor: BBI
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Krążą i zaczepiają dzieci. Alarm w wielkopolskiej wsi
Eksplozja w składzie ropy w Kraju Krasnodarskim. Dwóch strażaków rannych
Przed galerią chwycił za telefon. Zdjęcie auta krąży po sieci
Ekspertka o misji na Marsa. Pośpiech może być niebezpieczny
Nagle wyłonił się z lasu. Leśnik stał i nagrywał
Była świadkiem Jehowy. Zawsze miała przy sobie taką karteczkę
Ruszają eliminacje do Mundialu. Polacy zagrają na PGE Narodowym
Polska kapliczka na ustach Anglików. "Obiekt drwin"
Rolnik z Podlasia walczy z żubrami. Jest załamany. "To ogromne koszty"
Zaraził się błonicą w szpitalu. Opowiedział o przebiegu choroby
Miała romans z 15-latkiem. Islandzka minister edukacji rezygnuje
Leśnik ostrzega. Już są aktywne i stanowią poważne zagrożenie
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić