Mateusz Damięcki pożegnał PiS wierszem. Znajomi artyści są zachwyceni

66

Mateusz Damięcki to jedna z tych osób, która z radością przyjęła zmianę w fotelu premiera. Po tym jak w poniedziałek upadł rząd Mateusza Morawieckiego, a Sejm na nowego prezesa rady ministrów wskazał Donalda Tuska, aktor nie krył w mediach społecznościowych zadowolenia. Z tej okazji wyrecytował wymowny wiersz.

Mateusz Damięcki pożegnał PiS wierszem. Znajomi artyści są zachwyceni
Mateusz Damięcki skomentował w sieci zmianę władzy (Licencjodawca, KAPiF.pl)

Poniedziałek 11 grudnia zapisał się w historii polskiego parlamentaryzmu jako ten dzień, w którym po raz pierwszy szefa rządu powołano w drugim kroku konstytucyjnym. Po tym, jak Mateusz Morawiecki nie zyskał wotum zaufania, to sejmowa większość wskazała na szefa rady ministrów Donalda Tuska i udzieliła mu poparcia.

Na moment, w którym PiS ostatecznie złożyło władzę po ośmiu latach rządów, czekało wielu Polaków. W tym Mateusz Damięcki, który podobnie jak bliskie mu środowisko artystyczne, od lat krytykował rządy Zjednoczonej Prawicy m.in. za łamanie praworządności, antyunijną retorykę czy zaostrzenie prawa aborcyjnego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Co dalej z TVP? "Pani Holecka to już relikt"

Mateusz Damięcki, komentując otaczającą go rzeczywistość, często sięga po wiersze. Szerokim echem trzy lata temu odbił się w sieci ten, w którym tak podsumował polityków PiS:

"Dziękuję za pogardę, za pychę, za wasz jad i za ciche nocą śmierci wyroki wydane, potem z samego rana długopisem Adriana podpisane, choć nie przeczytane. Za mój wstyd przed Zachodem, za ruletkę ze Wschodem, za sponsoring spiskowej teorii, za te mordy zdradzieckie i za groby radzieckie, za pisanie od nowa historii" - recytował aktor przed trzema laty.

Teraz, po poniedziałkowych wydarzeniach w Sejmie, Damięcki ponownie zabrał głos ws. politycznych wydarzeń w kraju. Wyrecytował na Instagramie krótki wiersz, w którym tak pożegnał odchodzącą władzę:

"Za pogardę, za pychę, bez klasy, wreszcie odchodzą. Na tarczy. Jak teraz będzie, nie wiem, nikt nie wie. Wiem, jak nie będzie. Wystarczy".

Nagranie Damięckiego błyskawicznie zdobyło popularność w mediach społecznościowych. Filmik aktora, który niedawno zagrał m.in. w filmie "O psie, który jeździł koleją", polubiło wielu internautów, w tym wielu kolegów z artystycznego świata. Tzw. lajka pod wpisem Damięckiego zostawił m.in. Jacek Kopczyński, Magdalena Schejbal, Piotr Zelt, Piotr Stramowski, Majka Jeżowska, Michał Żebrowski, Marta Żmuda Trzebiatowska, Joanna Opozda czy Barbara Kurdej-Szatan.

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Autor: KME
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić