Pokazał się z serduszkami WOŚP. Kłeczek momentalnie przeszedł do ataku

18

Poseł Kamil Wnuk z Polski 2050 był gościem na antenie Telewizji Republika. Polityk miał przyklejone serduszka Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Prowadzący program Miłosz Kłeczek nie czekał z ostrą reakcją.

Pokazał się z serduszkami WOŚP. Kłeczek momentalnie przeszedł do ataku
Miłosz Kłeczek zaatakował posła Kamila Wnuka z powodu WOŚP (fot. TV Republika)

W niedzielę 28 stycznia po raz 32. odbywa się Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Z tego powodu Polacy mogą uczestniczyć w koncertach, festynach czy biegach. Cel tegorocznej zbiórki to "Płuca po pandemii", czyli doposażenie oddziałów pulmonologicznych dla dzieci i dorosłych.

W działania na rzecz WOŚP włącza się wielu Polaków, w tym także politycy. Jednym z nich jest poseł Kamil Wnuk z Polski 2050. Tak się składa, że polityk pojawił się w niedzielę rano na antenie TV Republika. Na koszuli miał przyklejone słynne serduszka WOŚP.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zobacz: Widzowie o wysokich zarobkach w TVP. "Za propagandę się płaci"
Na początku chciałem przeprosić, że nie mogę uczestniczyć na żywo w programie, ale jestem mocno zaangażowany w sztab WOŚP. Mamy dzisiaj święto, dzień tolerancji, miłości, szacunku do drugiego człowieka. Dlatego też nie mogę być w Warszawie, a jestem w moim mieście - Sosnowcu, gdzie będziemy robić wiele dobra dla polskich obywateli - powiedział na antenie.

Gdy te słowa padły, w tle ze studia było słychać komentarz: "o Jezu". Miłosz Kłeczek błyskawicznie przystąpił do ataku po tym, co usłyszał.

Dziękuję panu posłowi za wstęp. Za te słowa o miłości i szacunku do bliźniego. Szkoda, że tego zabrakło, kiedy wtrąciliście bezprawnie do więzienia dwóch posłów z immunitetem, a następnie poddaliście ich torturom - nawiązał do sprawy Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.
Szanowny panie redaktorze, dwóch byłych posłów. Nie ja ich wtrąciłem do więzienia ani moi koledzy, jak pan mówi - odpowiedział Kłeczkowi Wnuk.

Awantura szybko się rozkręcała. Kłeczek wyskoczył z pytaniami:

A kto ich wtrącił do więzienia? Kto wydał rozkaz służbom mundurowym, żeby uprowadzili ich z Pałacu Prezydenckiego? Kto na prośbę prezydenta nie zgodził się na ich ułaskawienie?

Do rozmowy wtrąciła się też Joanna Lichocka, która obraziła Wnuka, nazywając go "małomądrym". W odpowiedzi poseł przypomniał jej, jak pokazała w Sejmie środkowy palec: "Może pani poprawi włosy tak, jak ma pani w zwyczaju?".

Kłeczek pośpieszył z pomocą. - Bez takich uwag. Niech pan będzie dżentelmenem. Bez takich chamskich uwag do kobiety - powtarzał.

Autor: KDH
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić