aktualizacja 

Powiedział to głośno. W TVN24 nie było cenzury. Krótki apel do Rosjan

Maksymilian Rigamonti, fotoreporter "Dziennika Gazety Prawnej", przebywa w Kijowie i z bliska śledzi wydarzenia wojenne. W poniedziałek wieczorem gościł w programie TVN24, gdzie ostrzegł, że w ostrych słowach wypowie się na temat Rosjan. - Mów, Maksymilian. Czuję, gdzie zmierzasz - zachęcał go Piotr Kraśko.

Powiedział to głośno. W TVN24 nie było cenzury. Krótki apel do Rosjan
Maksymilian Rigamonti z krótkim apelem do Rosjan (TVN24)

Trwa trzynasty dzień inwazji Rosji na Ukrainę. Rosyjskie samoloty zbombardowały w nocy z poniedziałku na wtorek miasta Sumy i Ochtyrka, zabijając co najmniej 14 osób i wyrządzając znaczne zniszczenia. Wśród ofiar są także dzieci.

Głównym celem rosyjskich ataków jest Kijów, który od kilku dni przygotowuje się na szturm wroga. Na miejscu panuje pełna mobilizacja, a wojskami dyrygują między innymi mer Witalij Kliczko. Niedawno do Kijowa dotarł Maksymilian Rigamonti, fotoreporter "Dziennika Gazety Prawnej".

W poniedziałek w rozmowie z Piotrem Kraśko został zapytany o aktualną sytuację w Kijowie. - Oni czują się obrońcami swojego miasta. Rozmawiałem z nimi, na pewno będą walczyć do końca. Niech ci Ruscy... może powiem słowo, które weszło do naszego języka, takiego społecznego - mówił Rigamonti.

Kraśko mu wtedy przerwał i zachęcił, żeby mówił prosto z mostu.

Wiesz co... Ja mówię trochę głosem Artiuma i Żeni. Niech oni wypie***lają! Oni tutaj będą skończeni! Oni tutaj naprawdę nie przeżyją ani dnia dłużej, kiedy tutaj wejdą - stwierdził.

Siły ukraińskie zestrzeliły w poniedziałek wieczorem trzy myśliwce armii Putina: nad Kijowem i Charkowem. Ukraińska armia informowała także o śmierci rosyjskiego gen. dywizji Witalija Gierasimowa.

Uwaga! Poniższe nagranie zawiera wulgaryzmy.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Zobacz także: Adam Bodnar o wsparciu uchodźców z Ukrainy. "Trudno określić, jaka będzie skala potrzeb"
Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić