14-latek wpadł do rzeki. Ujawnili, w jakim był stanie
Z rzeki Bawół w Stawiszynie (powiat kaliski, woj. wielkopolskie) wyciągnięto 14-letniego chłopca. Nastolatek był przemarznięty. Dotychczasowe ustalenia wskazują na to, że do wody wpadł krótko po tym, jak stracił panowanie nad hulajnogą.
W sobotę (25 października) w godzinach wieczornych w Stawiszynie nieopodal Kalisza przechodnie zauważyli w rzece Bawół chłopca. Natychmiast ruszyli z pomocą i wyciągnęli go z wody.
Nastolatek z raną głowy i twarzy, pod dużym wpływem alkoholu, wyziębiony i cały mokry został przewieziony na SOR kaliskiego szpitala - podał portal kalisz24.info.pl.
Radio Poznań przekazało zaś, że chłopiec znalazł się w wodzie krótko po tym, jak stracił panowanie nad hulajnogą. 14-latek nie zdołał uniknąć wjechania do rzeki.
Niebezpieczne wypadki na hulajnogach. Policja udostępniła nagranie
Rzeczniczka policji o stanie zdrowia 14-latka
Radio Poznań skontaktowało się w tej sprawie z rzeczniczką kaliskiej policji. Anna Jaworska-Wojnicz potwierdziła, że nastolatek został przetransportowany do szpitala.
Funkcjonariuszka podała również, że 14-letni chłopak miał niegroźne obrażenia ciała.
Policjanci zajmują się szczegółowym wyjaśnianiem okoliczności tego groźnego zdarzenia.