18-latek w tarapatach. Wszystko wyszło na jaw

35

Pewien 18-latek z Dolnego Śląska kradzionym autem marki BMW z kradzionymi tablicami rejestracyjnymi ukradł paliwo na jednej ze stacji benzynowej. Jednak to nie koniec jego wykroczeń. Policjanci, którzy zatrzymali młodego kierowcę, szybko ustalili, że sprawca nie miał nawet prawa jazdy, a za kierownicę wsiadł pod wpływem narkotyków.

18-latek w tarapatach. Wszystko wyszło na jaw
18-latek ukradł paliwo i samochód (Policja Dolnośląska)

Do zdarzenia doszło we wtorek 7 lutego w okolicach miejscowości Kamieniec Ząbkowicki w województwie dolnośląskim. W godzinach południowych policjanci otrzymali zgłoszenie z jednej z okolicznych stacji paliw. Jej pracownik poinformował, że nieznany sprawca ukradł paliwo za kwotę 370 złotych.

Zatrzymali złodzieja paliwa. Wszystkie grzechy wyszły na jaw

Policjanci zapytali o markę samochodu, kolor pojazdu i numery rejestracyjne, po czym zaczęli poszukiwania kierowcy. Znalazł się szybko - na jednej z dróg w okolicach Błotnicy mundurowi zauważyli BMW z podanymi numerami rejestracyjnymi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...

Zobacz także: "Szeryf" przyłapany. Celowo zajechał drogę ciężarówce

Policjanci wylegitymowali sprawcę. Okazał się nim 18-letni mieszkaniec powiatu średzkiego. Chłopak nie miał prawa jazdy i poruszał się skradzionym samochodem. Ponadto pojazd nie był niedopuszczony do ruchu i miał założone tablice rejestracyjne z innego pojazdu.

18-latek prowadził pod wpływem narkotyków

Okazało się, że 18-letni kierowca wsiadł za kółko pod wpływem środków odurzających. Przepisy naruszyła również pasażerka pojazdu. Policjanci w jej torebce ujawnili woreczek z suszem koloru zielonego.

Test zabezpieczonej substancji jednoznacznie wskazał na marihuanę - przekazała asp. szt. Katarzyna Mazurek z KPP w Ząbkowicach Śląskich.

Policjanci ustalili, że samochód, którym poruszał się sprawca, został skradziony niedawno z terenu powiatu kłodzkiego. 18-letni kierowca i jego pasażerka usłyszeli zarzuty. Teraz będą odpowiadać przed sądem za popełnione czyny. Oboje podejrzani mogą niebawem trafić do więzienia.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: BA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić