19-miesięczna dziewczynka sparaliżowana po wypadku. Potrzebna pomoc
23 września na drodze krajowej nr 24 w miejscowości Rozbitek (woj. wielkopolskie) doszło do wypadku, który odmienił życie całej rodziny. Po zderzeniu dwóch samochodów osobowych cztery osoby zostały ranne, w tym matka i jej dwie córeczki. Jak opisuje portal epoznan.pl, 19-miesięczna Anielka została sparaliżowana. Jej bliscy błagają o pomoc.
Dramat tej rodziny rozpoczął się 23 września, kiedy to na drodze krajowej nr 24 w miejscowości Rozbitek doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Ranne zostały cztery osoby, w tym matka i jej dwie córeczki – Celinka i 19-miesięczna Anielka. To właśnie ona ucierpiała najbardziej. "Była nieprzytomna, przestała oddychać, jej serce przestało bić" – czytamy na portalu Siepomaga.pl.
Medykom udało się przywrócić bicie serca u dziecka, niestety doszło do rozległych obrażeń. Dziewczynka, która dopiero niedawno nauczyła się chodzić, została sparaliżowana.
Czytaj także: Dramat na Śląsku. Lekarze walczą o życie 2-latka
Uraz wielonarządowy czaszkowo-mózgowy, rozległe uszkodzenie rdzenia kręgowego w odcinku szyjnym, tetraplegia - całkowite porażenie czterokończynowe. Anielka nigdy nie stanie na nóżkach, nie sięgnie po zabawkę, nie pobiegnie do starszej siostry, nie pogłaszcze swojego psa, nie obejmie mamy i taty swoimi małymi rączkami. Dodatkowo uszkodzenie objęło ośrodek oddechowy. Dziewczynka nie potrafi samodzielnie oddychać i wymaga stałego wsparcia respiratora – poinformowano na portalu Siepomaga.pl.
Pociąg staranował ciężarówkę. Nagranie z wypadku na przejeździe
Po wypadku cała rodzina potrzebuje pomocy psychologicznej. Mama, która feralnego dnia siedziała za kierownicą pojazdu, sama uległa obrażeniom, jednak największym wyzwaniem dla kobiety było reanimowanie własnego dziecka, 19-miesięcznej córeczki.
Starsza córka, która również uczestniczyła w wypadku, doznała traumy. "Potrzebuje wsparcia, by mogła na nowo poczuć beztroskę i radość dzieciństwa, które utraciła w tym tragicznym dniu. Tata również przeżywa ogromny stres i emocjonalny ciężar całej sytuacji. Chociaż nie był świadkiem wypadku, codziennie zmaga się z lękiem o kochane córki i żonę, poczuciem bezsilności oraz ogromną odpowiedzialnością za rodzinę" – czytamy na Siepomaga.pl.
Czytaj także: Dramatyczny wypadek w Pruszkowie. Są ranni
Potrzebna pomoc dla 19-miesięcznej Anielki
Lekarze poinformowali rodziców dziewczynki, że ta do końca życia będzie sparaliżowana. Mimo to rodzina nie zamierza się poddawać. Na portalu Siepomaga.pl założono zbiórkę pieniędzy na zakup sprzętu wspomagającego oddychanie dziewczynki, na rehabilitację, wizyty u lekarzy i terapeutów, a także dostosowanie domu do potrzeb Anielki i wsparcie psychologiczne dla rodziny.
Szukamy każdej możliwej drogi: intensywnej rehabilitacji, sprzętu, terapii wspomagających oddech i utrzymanie ciała w jak najlepszej kondycji. Sami nie udźwigniemy tych kosztów. Dlatego z całego serca prosimy – pomóżcie nam stworzyć dla niej życie, w którym będzie mogła być bezpieczna, kochana, zadbana – apelują rodzice dziewczynki.
Potrzeby są ogromne. W ciągu kilku dni zebrano niespełna 80 tys. zł, co stanowi zaledwie 14 proc. całej kwoty. Liczy się więc każda złotówka.