24-letni motocyklista zginął pod Lubinem. Nagranie mrozi krew w żyłach
Nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu było prawdopodobną przyczyną tragicznego w skutkach wypadku drogowego pod Lubinem, w którym śmierć poniósł 24-letni motocyklista. Nagranie z wypadku, które opublikowała policja mrozi krew w żyłach.
W środę, 13 sierpnia około godz. 17.00 na drodze W333 na 378 km drogi, z Lubina w kierunku na Chróstnik doszło do tragicznego wypadku z udziałem motocyklisty, który niestety poniósł śmierć na miejscu.
Pracujący na miejscu policjanci Wydziału Ruchu Drogowego z Lubina, pod nadzorem prokuratora oraz przy udziale biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych ustalili, że prawdopodobną przyczyną było wymuszenie pierwszeństwa, którego dopuścił się 70-letni kierowca osobowego Renault.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pojechał do kilku miejscowości na Mierzei Wiślanej. Pokazał ceny
Mężczyzna wykonując manewr skrętu w lewo, zajechał drogę 24-letniemu motocykliście jadącym Suzuki. Między pojazdami doszło do prostopadłego zderzenia. Niestety w tym starciu kierujący jednośladem nie miał szans - przekazał asp. szt. Krzysztof Pawlik, zastępca Oficera Prasowego KPP w Lubinie.
Pomimo trwającej blisko godzinę reanimacji, którą rozpoczęli świadkowie wypadku – w tym policjant lubińskiej drogówki, który najechał na zdarzenie, a kontynuowanej przez służby ratunkowe – życia 24-latka nie udało się uratować.
Apelujemy do kierowców o rozwagę i czujność! Obecna aura sprzyja jednośladom i na drogach pojawiać się będzie więcej motocykli. Czas wakacyjny dodatkowo niesie za sobą wzmożony ruch. Niech słońce nie oślepia nas do tego stopnia, żebyśmy nie upewniali się, że manewr który zamierzamy wykonać nieść będzie zagrożenie dla innych. Lepiej upewnić się dwa razy niż doprowadzić do tragedii - przypomina policja.