28-latka nie chciała umówić się z kolegą z pracy. Doszło do tragedii

Horror rozegrał się w Miami Beach w stanie Floryda. Delfina Pan stała się obiektem westchnień swojego kolegi z pracy – Agustina Lucasa Marianiego. Mimo że wielokrotnie informowała Marianiego, że nie jest nim zainteresowana, ten nie przyjmował do wiadomości słowa "nie".

Delfina Pan padła ofiarą brutalnego morderstwa. W chwili śmierci miała 28 lat Delfina Pan padła ofiarą brutalnego morderstwa. W chwili śmierci miała 28 lat
Źródło zdjęć: © YouTube

Zarówno Delfina Pan, jak i jej przyszły oprawca, pracowali w Kansas Bar and Grill. 20-letni barman wielokrotnie usiłował nakłonić starszą o 8 lat koleżankę, aby się z nim związała. Pan jednak za każdym razem odmawiała.

Odrzuciła zaloty kolegi z pracy. Została brutalnie zamordowana

Jak podaje Daily Beast, z czasem nieodwzajemnione zauroczenie zaczęło zmieniać się w niebezpieczną obsesję. Agustin Lucas Mariani zachowywał się coraz bardziej niepokojąco – zgodnie z zeznaniem przyjaciół 28-latki starała się ona obchodzić z 20-latkiem delikatnie, ponieważ obawiała się wybuchu agresji z jego strony.

Agustin Lucas Mariani prześladował swoją koleżankę z pracy przez kilka miesięcy. Tragicznego dnia 20-latek wyszedł z pracy krótko po Pan – mimo że do zakończenia zmiany zostało mu jeszcze kilka godzin – i udał się pod mieszkanie młodej kobiety, aby tam na nią zaczekać.

Zobacz też: Zabójstwo blogerki Gabby Petito. Śledczy z USA ujawnili przyczynę śmierci

Kiedy Delfina Pan dotarła na miejsce, jej kolega z pracy już tam był. Nieproszony gość agresywnie domagał się, aby 28-latka weszła z nim do mieszkania i porozmawiała. Gdy ta odmówiła, 20-latek wyciągnął nóż i wielokrotnie dźgnął nim Pan. Po wszystkim zadał cios sobie samemu.

Obrażenia, jakich doznała 28-latka, okazały się na tyle poważne, że zmarła po przewiezieniu do szpitala. Sam Agustin Lucas Mariani przeżył próbę samobójczą i dochodzi do siebie w Jackson Memorial Hospital. 20-latek usłyszał zarzut morderstwa drugiego stopnia.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Kosmiczne tłumy w Tatrach. "Tego jeszcze nie było"
Kosmiczne tłumy w Tatrach. "Tego jeszcze nie było"
Lek pilnie wycofano z aptek. Sprawdź opakowanie. Chodzi o jedną serię
Lek pilnie wycofano z aptek. Sprawdź opakowanie. Chodzi o jedną serię
Wystarczyło 0,06 sekundy. Marek Kania pobił rekord Polski
Wystarczyło 0,06 sekundy. Marek Kania pobił rekord Polski
W samych spodenkach wszedł na Śnieżkę. Nagranie hitem w Korei
W samych spodenkach wszedł na Śnieżkę. Nagranie hitem w Korei
Policja szuka tej kobiety. Widziałeś ją? Zadzwoń na 112
Policja szuka tej kobiety. Widziałeś ją? Zadzwoń na 112
Zacznie się 8 listopada o 20. Synoptycy mają złe wieści. Jest ostrzeżenie
Zacznie się 8 listopada o 20. Synoptycy mają złe wieści. Jest ostrzeżenie
Oszust z Siemiatycz przed sądem. Wyłudził 2 mln zł od znajomych
Oszust z Siemiatycz przed sądem. Wyłudził 2 mln zł od znajomych
Andrzej Świetlik nie żyje. Przed jego obiektywem stawały największe gwiazdy
Andrzej Świetlik nie żyje. Przed jego obiektywem stawały największe gwiazdy
Złożyli wniosek. Wykluczą Izrael z rozgrywek UEFA?
Złożyli wniosek. Wykluczą Izrael z rozgrywek UEFA?
Leśnicy podekscytowani. Leżało pod liśćmi. Pokazali znalezisko z lasu
Leśnicy podekscytowani. Leżało pod liśćmi. Pokazali znalezisko z lasu
Handlowali dziewczętami. Musiały produkować drony w Rosji
Handlowali dziewczętami. Musiały produkować drony w Rosji
Nowy dom stoi pusty. Matka z dzieckiem wciąż żyją w przyczepie
Nowy dom stoi pusty. Matka z dzieckiem wciąż żyją w przyczepie