49-latek zmarł na ławce. Przechodnie myśleli, że śpi
W centrum Wałbrzycha zmarł 49-letni mężczyzna. Jego ciało leżało na ławce przy przystanku przez kilka godzin, zanim ktoś wezwał pomoc. Policja potwierdza, że był to bezdomny.
Do tragicznego zdarzenia doszło w centrum Wałbrzycha (woj. dolnośląskie), w pobliżu jednego z przystanków autobusowych. Na jednej z ławek przez kilka godzin leżał bez ruchu mężczyzna.
Przechodnie, sądząc, że śpi, mijali go obojętnie. Niestety, gdy w końcu ktoś postanowił sprawdzić jego stan i zadzwonił na numer alarmowy 112, było już za późno na pomoc.
Była to osoba bezdomna. Mężczyzna miał 49 lat - potwierdza w rozmowie z "Faktem" podkom. Agnieszka Głowacka-Kijek z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pseudokibice szykowali się na ustawkę. Rzucali policji kłody na drogę
Ciało zostało zabezpieczone folią termiczną, a teren ogrodziła i przez kolejne godziny pilnowała policja, oczekując na przyjazd prokuratora i wykonanie niezbędnych czynności procesowych. Wstępne ustalenia nie wskazują na udział osób trzecich. Ciało 49-latka zostało zabezpieczone do sekcji zwłok, która ma dać odpowiedź na pytanie o przyczynę śmierci.
Jednym z mieszkańców, który zauważył sytuację, był Roman Janiszek. Około godz. 14 opublikował w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać ciało przykryte czarną folią.
Nieciekawa sytuacja. Umarł człowiek i leży od rana. Policja stoi, czeka. Ludzie przechodzą obok - komentował na nagraniu.
Policja nie jest w stanie określić, jak długo ciało 49-latka leżało wcześniej na ławce. Funkcjonariusze podejrzewają, że przechodnie mogli uznać, iż mężczyzna po prostu śpi.
Od momentu zgłoszenia wszystkie procedury zostały uruchomione zgodnie z obowiązującym trybem - zaznacza podkom. Agnieszka Głowacka-Kijek.
Ratownicy nie stwierdzili czynności życiowych, dlatego odstąpili od dalszych działań. Ze względu na niejasne okoliczności zgonu, na miejsce wezwano lekarza oraz prokuratora.
Lekarz stwierdził zgon bez udziału osób trzecich. Zwłoki zostały zabezpieczone do ewentualnych dalszych czynności i wykonania sekcji - dodała rzeczniczka.
49-latek zmarł na ławce. Internauci są zdumieni
Zdarzenie wywołało poruszenie wśród mieszkańców. W mediach społecznościowych pojawiły się komentarze dotyczące obojętności społeczeństwa. Wielu internautów pyta, jak to możliwe, że przez kilka godzin nikt nie zareagował.
Smutne, że nikt nie zainteresował się wcześniej. Może dałoby się go jeszcze uratować - komentuje jedna z mieszkanek Wałbrzycha.