Niesamowita historia z województwa dolnośląskiego. 5-letnia dziewczynka podczas spaceru z tatą znalazła rzadki artefakt sprzed ponad 3 tysięcy lat. Znalezisko zostało przekazane w ręce specjalistów z Żarowskiej Izby Historycznej.
Takie znaleziska nie zdarzają się często. Nawet specjaliści nazwali to odkrycie "sensacyjnym". Siekierka z epoki brązu sprzed ponad 3 tysięcy lat leżała na powierzchni. Nie trzeba było jej wykopywać. Zgodnie z obowiązującym prawem została odnotowana w delegaturze Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Wałbrzychu.

Żarowska Izba Historyczna opisała sprawę na Facebooku. Zamieściła również galerię zdjęciową, na której znajduje się główna bohaterka i jej ojciec. Widać na nich dziewczynkę trzymającą siekierkę. Pasjonaci złożyli podziękowania i gratulacje młodej odkrywczyni Łucji.
Nowy eksponat
Znalezisko nie zostanie schowane do szafy. Siekierka została przekazana Żarowskiej Izbie Historycznej. Już niedługo będzie go można zobaczyć bezpośrednio, gdyż stanie się elementem ekspozycji.


