5 minut na plaży w Kołobrzegu. "Ręce mi opadły"

Pan Robert odpoczywał na plaży w Kołobrzegu, kiedy nagle podbiegła do niego córka z niedopałkiem i zapytała, co to jest. - Ręce mi opadły - napisał w wiadomości przesłanej redakcji o2.pl. Przez kolejne 5 minut sprzątał plażę, a nam przysłał zdjęcia, na których widać efekty. Jak się okazuje, rosnący problem ze śmieciami to efekt zmiany obserwowanej nad morzem.

Pojechał z córką nad morze. W 5 minut zebrał worek śmieciPojechał z córką nad morze. W 5 minut zebrał worek śmieci
Źródło zdjęć: © archiwum prywatne
Beata Bialik

Pan Robert z Sieradza wraz z rodziną w tym roku wybrał się na wakacje do Kołobrzegu. Był zachwycony urlopem, dopóki nie zobaczył, ile śmieci zalega na plaży.

Myślałem, że plaża w Kołobrzegu jest czysta. Ale siedzę na tej plaży i nagle córka podbiega do mnie z petem i pyta, co to jest. Ręce mi opadły - przekazał o2.pl mężczyzna.

Turysta zaczął baczniej przyglądać się otoczeniu i z przerażeniem stwierdził, że niedopałków wokół miejsca, w którym siedzi, jest całe mnóstwo.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gdzie w tym roku Polacy pojadą na wakacje? Najnowsze dane nie pozostawiają wątpliwości

Były chamsko poutykane w piasek. A przecież to są śmieci! Tak się wkurzyłem, że sam wziąłem się za sprzątanie. Dałem sobie 5 minut, żeby posprzątać tylko teren wokół siebie - opowiada poirytowany mężczyzna.

Dodaje, że skupił się jedynie na terenie wokół siebie, a to były "zaledwie jakieś 3 metry kwadratowe plaży". - Co by było, gdybym sprzątał przez godzinę? - zastanawia się i apeluje do turystów wybierających się nad Bałtyk:

Ludzie, ogarnijcie się. Przecież to nasza piękna Polska, piękny Bałtyk, piękne plaże. A tak je ludzie zaśmiecają, rzucają te ohydne pety, jakieś chusteczki, worki. Słabo, naprawdę.

- A najgorsze było to, że jakieś 20 metrów dalej stały trzy duże kosze na śmieci! Więc tym bardziej nie rozumiem takiego śmiecenia. Po co, dlaczego? Ludziska, to są nasze polskie plaże, dbajmy o nie!

Kołobrzeg. "Po jednym sprzątaniu mamy dwie przyczepy ciągnikowe pełne śmieci"

Przedstawiciel Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji (MOSiR) w Kołobrzegu, z którym się skontaktowaliśmy, podkreśla, że kosze opróżniane są codziennie. W sumie na kołobrzeskich plażach jest 200 koszy.

Kosze są wkopywane w odległości około 60-70 metrów jeden koło drugiego to wystarczająca ilość. Ale zdarzają się osoby, które potrafią obok siebie wykopać dołek i wrzucić tam swoje śmieci - mówi o2.pl Artur Gliszczyński z kołobrzeskiego MOSiR-u.

Zwraca też uwagę na zmianę, jaką obserwuje nad morzem w ostatnich latach. Jak mówi, nie pozostaje ona bez wpływu na czystość plaż.

Turyści coraz rzadziej korzystają ze smażalni czy barów. Chętniej przynoszą swoje picie i jedzenie na plażę, obiady zjadają na kocach. Ale jak ktoś ma zapłacić kilkanaście złotych za piwo w barze, to nic dziwnego, że wybiera puszkę za trzy złote ze sklepu - mówi Gliszczyński.

Problem w tym, że taka puszka czy butelka czasem ląduje w piasku. A razem z nią np. wspomniane już niedopałki.

- Zakład zieleni miejskiej kilka lat temu zakupił specjalną maszynę do odsiewania piasku. Cztery razy w sezonie puszczamy ją na plażę, ona wchodzi w głąb piasku na 30-40 metrów i odsiewa to, co zostało zakopane. Po jednym takim sprzątaniu mamy dwie przyczepy ciągnikowe pełne śmieci - stwierdził Gliszczyński.

Beata Bialik, dziennikarka o2.pl

Tyle śmieci zebrał w 5 minut siedząc nad Bałtykiem
Tyle śmieci zebrał pan Robert w 5 minut na plaży w Kołobrzegu © archiwum prywatne
Pokazał kiepy na plaży w Kołobrzegu
Mężczyzna stwierdził, że niedopałki były "chamsko poutykane w piasek" © archiwum prywatne
Kosze na śmieci stały zaledwie jakieś 20 metrów dalej
- A najgorsze było to, że jakieś 20 metrów dalej stały trzy duże kosze na śmieci! - pisze pan Robert © archiwum prywatne
Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?