Akademik powstanie obok kościoła. Mieszkańcy nie kryją oburzena

Na osiedlu Jagiełły w Poznaniu, obok kościoła pw. NMP Matki Odkupiciela ma powstać prywatny akademik. - Ja sobie tego nie wyobrażam. Cały czas nie mogę uwierzyć, że tu może stanąć cokolwiek - mówi poruszona sytuacją mieszkanka okolicy w rozmowie z portalem natemat.pl

.Osiedle Jagiełły w Poznaniu.
Źródło zdjęć: © Google Maps

O sprawie kilka dni temu informowała m.in. radna z PiS Ewa Jemielity w mediach społecznościowych. Dom studencki bez lokali użytkowych ma powstać na działce obok kościoła pw. NMP Matki Odkupiciela w Poznaniu. Budynek ma mieć dwie kondygnacje i pomieścić ponad 20 pokoi dla studentów. Okna będą od strony kościoła.

Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?

- Do parafii pw. NMP Matki Odkupiciela wpłynęło pismo prywatnego inwestora o planach budowy akademika, tuż obok budynku kościoła. Nie trzeba chyba dodawać, że pomysł budowy akademika w tym miejscu jest absurdalny. Rozmiary działki, bezpośrednie sąsiedztwo kościoła, (a w planach podobno jest i podziemna hala garażowa) - wszystko to wskazuje raczej na próbę budowy tzw. mikroapartamentów i wciśnięcie ich na siłę w już i tak zatłoczoną tkankę miejską na tym obszarze - przekazała na Facebooku radna PiS.

Jak wynika z pisma przesłanego proboszczowi spółka w październiku złożyła wniosek o pozwolenie na zabudowę nieruchomości. Pod pismem podpisał się prezes spółki Jacek Masiota, który jest znanym poznańskim adwokatem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Chcę zbudować akademik premium. To nie będzie tani akademik. Jeśli nie będzie żadnych przeciwwskazań, a wygląda na to, że nie będzie, to zacznę budować na wiosnę - mówi prezes spółki Dom Studencki w rozmowie z portalem natemat.pl

Inwestycja wywołała ogromne poruszenie wśród parafian. Mieszkańcy nie dowierzają, że na tak małej działce może powstać budynek.

- Ja cały czas nie wierzę, że tam może stanąć cokolwiek! Proszę spojrzeć, jak tu jest wąsko! Przecież to jakiś kurniczek będzie. A jeśli będzie przyklejony do samego płotu, to od kościoła będzie oddalony tylko o kilka metrów - oburza się jedna z parafianek w rozmowie z portalem natemat.pl

- Nie wyobrażają sobie, że to może powstać tak blisko kościoła. Jest zdziwienie i niedowierzanie. Tam jest tak niewiele miejsca, że nie wyobrażam sobie, żeby tam powstała jakakolwiek bryła budynku, która będzie możliwa do zamieszkania. Dla mnie sam pomysł jest dziwny - podkreśla inna mieszkanka.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?