Amerykański polityk wywołał skandal. Pił alkohol z migrantem w Salwadorze?
Senator Partii Demokratycznej Chris Van Hollen spotkał się z Abrego Garcią w Salwadorze. Garcia to imigrant, oskarżany przez Republikanów o związki z gangiem M-13, deportowany przez administrację Donalda Trumpa. Głos w sprawie zabrał prezydent Salwadoru Nayib Bukele.
Sprawa Abrego Garcii rozgrzewa amerykańską opinię publiczną i tamtejsze media. Mężczyzna został deportowany z USA do Salwadoru. Jest oskarżany o nielegalną migrację i członkostwo w gangu M-13.
Sąd Najwyższy USA stwierdził, że zarzuty wobec Garcii są bezpodstawne i nakazał sprowadzenie mężczyzny do Stanów Zjednoczonych. Pomyłkę z deportacją Abrego Garcii potwierdził podczas procesu po części prawnik administracji Donalda Trumpa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 17.04
Mimo że Amerykanie przyznali się do błędu, Donald Trump i prezydent Salwadoru Nayib Bukele nie kwapią się, aby go naprawić. Według Partii Demokratycznej "Garcia to ofiara opresyjnego systemu deportacji migrantów wymyślonego przez prezydenta USA".
Jeden z senatorów Demokratów, Chris Van Hollen spotkał się z Garcią. Wzbudził tym samym duże kontrowersje w konserwatywnych środowiskach. Według polityków Partii Republikańskiej i prezydenta Salwadoru, senator z Maryland miał podczas spotkania popijać coś, co przypominało margaritę (drink na bazie tequili, z charakterystyczną solną obwódką na kieliszku).
Kilmar Abrego Garcia, cudownie zmartwychwstał z naszych "obozów śmierci i tortur", a teraz popija margaritę z senatorem Van Hollenem w tropikalnym raju Salwadoru - napisał Bukele w serwisie X.
Bukele odniósł się tym samym do oskarżeń, że Garcia był przetrzymywany i torturowany przez salwadorskie służby.
Van Hollen nie skomentował bezpośrednio oskarżeń Bukele i amerykańskich konserwatystów. Stwierdził tylko, że przesyła "wyrazy wsparcia dla rodziny Abre Garcii".