Aresztowali biskupa. Twierdził, że za jego bogactwo odpowiada Bóg

Amerykański duchowny szczycił się swoim bogactwem i głosił "ewangelię sukcesu", teraz do jego domu przyszło FBI. Agenci federalni aresztowali biskupa Lamora Whiteheada pod zarzutem wyłudzeń wysokich sum od lokalnego biznesmena i sprzeniewierzeniu tysięcy dolarów od swoich parafian. Wcześniej biskup twierdził, że jego luksusy pochodzą od Boga.

Biskup aresztowany przez agentów federalnychBiskup aresztowany przez agentów federalnych
Źródło zdjęć: © pexels | nypost.pl

O nowojorskim biskupie zrobiło się głośno latem tego roku, gdy w trakcie transmitowanej na żywo mszy do kościoła Leaders of Tomorrow International Ministries w Canarsie na Brooklynie zakradli się złodzieje. Jeden z mężczyzn celował z broni do biskupa i jego żony, drugi okradł ich z kosztowności.

Nowojorska policja potwierdziła wówczas, że rabusie zbiegli z biżuterią wartą ponad milion dolarów. Biskupowi skradli łańcuszki, zegarek, obrączkę i krzyżyk, a jego żonie inne kosztowne ozdoby. Kilka tygodni później złodzieje zostali namierzeni i aresztowani. Teraz podobny los spotyka samego biskupa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zmiany w Kościele. Kary również dla wiernych?

Szybko okazało się, że historia okradzionego biskupa i jego rodziny zamiast wzruszać skłania do pytań, skąd duchownego stać na luksusowe kosztowności i dlaczego rabusie właśnie jego wybrali za swój cel.

Tłumaczenia duchownego, przytaczane wówczas prze Washington Post wielu wprawiło w osłupienie. Krótko po napadzie Whitehead wygłosił kazanie, w którym powiedział, że jego ubrania marek "Gucci, Fendi i Louis" są dowodem na to, że jego bogactwo jest wynikiem połączonej woli Bożej, niezachwianej wiary i darowizn finansowych.

Sprawą zainteresowało się FBI. Federalni ustalili, że biskup pobierał znaczne sumy pieniędzy i nieruchomości od swoich ofiar, obiecując im w zamian szansę na szybkie wzbogacenie się, jednak nigdzie nie inwestował wyłudzonych pieniędzy, za to wydawał je na zakup luksusowych dóbr.

W poniedziałek, 19. grudnia federalni aresztowali duchownego, a w wydanym oświadczeniu tłumaczą:

Zgodnie z dzisiaj stawianymi zarzutami, Lamor Whitehead nadużył zaufania pokładanego w nim przez parafianina, zastraszył pewnego biznesmena i wymusił od niego 5 tys. dolarów., a następnie próbował wyłudzić znacznie więcej i okłamał agentów federalnych – powiedział w poniedziałkowym oświadczeniu prokurator amerykański Damian Williams. – Nadszedł kres jego kampanii oszustw i podstępów.

Kapłan nie przyznaje się do winy i zapowiada pozwy na wysokie sumy odszkodowań.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra