Atak agresywnego psa. Pogryzł owczarka i człowieka
We Wrocławiu agresywny pies rzucił się na owczarka niemieckiego oraz jego właściciela. Do sieci trafiło nagranie z tego zajścia.
Do ataku doszło w sobotę ok. godz. 14 na ul. Kowalskiej we Wrocławiu. Agresywny pies biegał bez kagańca, obroży oraz smyczy. Owczarka niemieckiego powalił na ziemię, gryzł po gardle i głowie.
Próbowałem go odciągnąć. Trzymałem go za tylne łapy. Wymknął się i zaatakował drugi raz. Znowu złapałem go za łapy, żona uciekła z naszym psem do samochodu. Agresywny pies oddalił się dopiero po drugim ataku, podczas którego ugryzł mnie w stopę - opowiada Gazecie Wrocławskiej właściciel owczarka niemieckiego, pan Dariusz.
Skąd sałata w Polsce zimą? Ujawnia swój biznes
W końcu pomógł również przypadkowy przechodzień. Pan Maciej twierdzi, że rodzinę zaatakował pies będący krzyżówką boksera z amstaffem lub pittbulem.
- Pojechaliśmy za uciekającym psem moim quadem. Pomagał nam także syn sąsiadki, który ścigał go na hulajnodze. Tropiliśmy go po osiedlu, aż do momentu, gdy wszedł przez bramkę na posesję oddaloną od wałów o kilometr - mówi "Gazecie Wrocławskiej" pan Maciej, świadek zdarzenia.
O sprawie powiadomiono policję. Udało się ustalić właściciela, który nie ukazał dokumentów potwierdzających szczepienie psa przeciwko wściekliźnie. Wrocławska policja twierdzi, że właścicielowi grozi mandat lub postępowanie sądowe.
Pogryziony pies przeżył, ale jest obecnie bardzo wystraszony. Dostał leki uspokajające i przeciwzapalne.