Atak na polskich funkcjonariuszy w Gruzji. Dwie osoby ranne
Dwóch polskich funkcjonariuszy Straży Granicznej zostało poważnie rannych w wyniku ataku w Tbilisi. Obaj trafili do szpitala i wymagali operacji.
Najważniejsze informacje
- Dwóch funkcjonariuszy polskiej Straży Granicznej zostało zaatakowanych w Tbilisi.
- Obaj mężczyźni doznali poważnych obrażeń i trafili do szpitala.
- Atak miał miejsce po operacji powrotowej zorganizowanej z Frontexem.
W stolicy Gruzji, Tbilisi, doszło do brutalnego ataku na dwóch polskich funkcjonariuszy Straży Granicznej. Zdarzenie miało miejsce po zakończeniu operacji powrotowej, którą zorganizowano wspólnie z Europejską Agencją Straży Granicznej i Przybrzeżnej (Frontex). Funkcjonariusze zostali zaatakowani przy użyciu prętów i noża. Atak na polskich funkcjonariuszy potwierdził w rozmowie z PAP rzecznik prasowy Komendanta Głównego SG ppłk Andrzej Juźwiak.
Są w KGW. Oto co mówią o zaangażowaniu młodzieży
Grupa funkcjonariuszy Straży Granicznej została zaatakowana w Tbilisi. W wyniku tego zdarzenia dwóch naszych funkcjonariuszy trafiło z poważnymi obrażeniami głowy do szpitala. Jeden został operowany, a drugi jest w trakcie operacji — przekazał rzecznik SG, cytowany przez Polską Agencję Prasową.
Polscy funkcjonariusze są pod opieką konsularną oraz polskiej oficer łącznikowej. Wymiana informacji z poszkodowanymi trwa nieprzerwanie. - Wymiana informacji cały czas trwa. Jesteśmy w stałym kontakcie z funkcjonariuszami — powiedział Juźwiak.
Operacja powrotowa
Operacja, po której doszło do ataku, dotyczyła deportacji Gruzinów i Pakistańczyków zobowiązanych do opuszczenia Polski.
Postępowanie prowadzi miejscowa policja i na razie to wszystko, co możemy na ten moment powiedzieć - dodał ppłk Juźwiak.