Atak na ratownika medycznego. 29-latek odpowie przed sądem

Mężczyzna z Zielonej Góry usłyszał zarzuty po napaści na ratownika w szpitalu. Grozi mu do pięciu lat więzienia. Akt oskarżenia trafił już do sądu.

Atak na ratownika medycznego. 29-latek stanie przed sądemAtak na ratownika medycznego. 29-latek stanie przed sądem
Źródło zdjęć: © Getty Images | Artur Widak
Anna Wajs-Wiejacka

Najważniejsze informacje

  • 29-latek oskarżony o atak na ratownika medycznego w Zielonej Górze
  • Mężczyzna odpowiada za trzy przestępstwa, w tym posiadanie narkotyków
  • Sprawa trafiła do Sądu Rejonowego w Zielonej Górze

Do poważnego incydentu doszło 24 lutego tego roku w Szpitalu Uniwersyteckim w Zielonej Górze. 29-letni mężczyzna brutalnie zaatakował ratownika medycznego, powodując u niego poważne obrażenia. Pokrzywdzony doznał złamania kilku żeber oraz krwiaka jamy opłucnowej.

Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze postawiła mężczyźnie trzy zarzuty. Obejmują one naruszenie nietykalności funkcjonariusza publicznego, spowodowanie ciężkich obrażeń ciała oraz posiadanie niewielkiej ilości marihuany. Oskarżony przebywa obecnie w areszcie tymczasowym.

Podczas zdarzenia 29-latek groził śmiercią lekarzowi. Po zatrzymaniu i przeszukaniu znaleziono przy nim marihuanę. Prokuratura uznała ten przypadek za mniejszej wagi, zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Koszmarne potrącenie na przejściu. 14-latka nie miała szans

Odpowiedzialność karna potwierdzona przez biegłych

Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze, Ewa Antonowicz, przekazała, że "na podstawie opinii biegłych psychiatrów stwierdzono, że mężczyzna był w chwili popełnienia czynów poczytalny i może ponosić odpowiedzialność karną". Oznacza to, że może on odpowiadać przed sądem za swoje działania.

Akt oskarżenia został skierowany do Sądu Rejonowego w Zielonej Górze. Mężczyźnie grozi do pięciu lat pozbawienia wolności. Sąd rozpatrzy sprawę w najbliższym czasie.

Wybrane dla Ciebie
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus