Bezlitośnie upokarzali 16-latka. Oprawcy z Bełchatowa wszystko nagrywali

Do sieci trafiło wstrząsające nagranie z Bełchatowa. 16-latek był totalnie upokarzany przez rówieśników. Bili go, a także zmuszali do klęczenia i przepraszania. Oprawcy wszystko rejestrowali, a potem pokazywali w sieci.

PolicjaPolicja
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Już od kilku dni po sieci krąży nagranie, na którym można zobaczyć, jak rówieśnicy upokarzają 16-latka. Chłopak był zmuszany do klęczenia i przepraszania, a ponadto bito go po twarzy. Do aktów przemocy dochodziło w biały dzień. Wszystko rejestrowała nastoletnia dziewczyna, której patrzenie na gnębienie 16-latka sprawiało dużą przyjemność.

Rzeczniczka policji w Bełchatowie (woj. łódzkie) Iwona Kaszewska ujawniła, że atak miał miejsce 27 lutego. Tego samego dnia wieczorem na policję przyszła mama ofiary. Zgłosiła incydent, a śledczy rozpoczęli działania.

Sprawą zajęli się policjanci z zespołu ds. nieletnich i patologii, którzy wdrożyli czynności, by poznać szczegóły całego zdarzenia i osoby, które brały w nim udział. Cały czas zbierany jest materiał dowodowy. Od dwóch dni trwają przesłuchania osób zaangażowanych w zdarzenie. Szczegółowych informacji nie udzielamy ze względu na dobro postępowania i dobro samego pokrzywdzonego. Chodzi przede wszystkim o to, żeby osoby zamieszane nie miały wiedzy z przekazów medialnych na temat tego, co je czeka - powiedziała Kaszewska w rozmowie z "Faktem".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sceny jak z filmu akcji. Pijany 19-latek wjechał w radiowóz

Sprawa jest delikatna, bo dotyczy nieletnich. Policjantka zapewniła jednak, że oprawcy odpowiedzą za swoje czyny. - Jest to naganne, karygodne, nie ma pozwolenia na żadną przemoc i agresję. Musi się to spotkać z odpowiednią reakcją organów ścigania - dodała.

Jej syn był upokarzany. "Dziękuję, że wrócił do domu"

W rozmowie z portalem Bełchatów - Nasze Miasto głos zabrała matka 16-latka, nad którym znęcali się rówieśnicy.

Syn wrócił do domu, ale o niczym mi nie powiedział. Dostałam ten film od rodziców kolegi mojego syna. To się wydarzyło w poniedziałek, a we wtorek zakatowali tego chłopaka w Zamościu. Patrzę na moje dziecko i dziękuję mojemu synowi, że wrócił do domu - zaznaczyła.

Gdy sprawą zajęła się policja, oprawcy zaczęli straszyć chłopaka. Próbowali go namówić do wycofania zeznań złożonych na policji. - Jeden z nich pisze do mojego syna wiadomości, że ma milczeć. Zaproponował mu spotkanie i pisał: "doradzimy ci, co masz mówić" - ujawniła matka w rozmowie z Polsat News.

"Wszystko ucichnie, tylko ty nie podpisuj zeznań" - takie słowa miał usłyszeć jej syn.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?