Marcin Lewicki
Marcin Lewicki| 
aktualizacja 

Biden pomylił nazwę "Ukraina". Dwa razy wymówił inną nazwę państwa

Prezydent USA dwa razy w ciągu doby mówił o Iraku, mając na myśli Ukrainę. Joe Biden stwierdził nawet, że Władimir Putin i Rosja "wyraźnie przegrywa wojnę w Iraku". To po raz kolejny wzbudziło dyskusję o zdrowiu fizycznym i psychicznym amerykańskiego przywódcy.

Biden pomylił nazwę "Ukraina". Dwa razy wymówił inną nazwę państwa
Jaki jest stan zdrowia Joe Bidena? Dyskusja trwa (AKPA, AKPA)

Pierwszy raz Biden wspomniał o Iraku, myląc ten kraj z Ukrainą podczas wtorkowej (27.06) zbiórki charytatywnej w Chevy Chase, w stanie Maryland. Reklamował tym samym jedność NATO i wskazywał, że Putin "doprowadził do zjednoczenia całej Europy". Sprawę opisuje Business Insider.

Gdyby ktoś stwierdził, że będziemy w stanie zjednoczyć całą Europę, podczas jego ataku na Irak i doprowadzić do całkowitego zjednoczenia NATO, myślę, że powiedziałby panu, że to mało prawdopodobne. Mój personel też nie był tego pewien – stwierdził Biden dodając, że Putin liczył na możliwość podziału NATO.

Na pojedynczej pomyłce się nie skończyło. Jeszcze w ciągu 24 godzin Joe Biden drugi raz pomylił Irak z Ukrainą. Miało to miejsce w środę (28.06).

Amerykański prezydent rozmawiał z dziennikarzami przed wyjazdem do Chicago. Jeden z reporterów poprosił Bidena o opinię, czy Władimir Putin został osłabiony przez pucz wagnerowców. Odpowiedź szefa rządu USA była zaskakująca.

Trudno powiedzieć. Jednak Putin zdecydowanie przegrywa wojnę w Iraku. To przez to stał się trochę pariasem na całym świecie i coraz więcej krajów od niego odchodzi - zaskakująco stwierdził Joe Biden.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Amerykanie martwią się o stan zdrowia prezydenta

Powyższe pomyłki podsyciły dyskusje o stanie zdrowia Bidena. Wspominają o nich m.in. politycy opozycyjnie nastawieni do aktualnego prezydenta Stanów Zjednoczonych. Obawy co do zdrowia psychicznego i fizycznego polityka mają także jego wyborcy.

Widać to po ostatnich sondażach, które są bezlitosne dla amerykańskiego przywódcy. Większość jego wyborców uważa, że jest on już za stary na to, aby ubiegać się o ewentualną reelekcję. Sam Biden zapowiedział, że znów będzie starał się o urząd.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić