Bohaterski 14-latek uratował ojca. Pobił niedźwiedzia

Niewiele brakowało, by wspólne wyjście ojca z synem na polowanie było ich ostatnim. W lesie nieopodal Ljusdal zostali oni zaatakowani przez potężną niedźwiedzicę, a tylko wielka odwaga 14-latka pozwoliła przeżyć jego rodzicowi.

W Rumuni żyje największa populacja niedźwiedzi brunatnych w EuropieW Rumuni żyje największa populacja niedźwiedzi brunatnych w Europie
Źródło zdjęć: © Pixabay | Pixabay

W Szwecji rozpoczął się właśnie tradycyjny sezon polowania na niedźwiedzie. Do eksterminacji przeznaczono 649 sztuk tego zwierzęcia, czekających na odstrzał ze strony myśliwych. Taki plan chciał zrealizować Pär Sundström wraz z jego synem, 14-letnim Evertem.

Mówi o lekach na otyłość. Oto, co zadziała według niej lepiej

Mężczyźni wybrali się do lasu nieopodal miasta Ljusdal. Podczas przechadzki na ścieżce nagle pojawiła się sporych rozmiarów niedźwiedzica. Zaskoczeni myśliwi nie zdążyli odpowiednio zareagować, a zwierzę błyskawicznie zaatakowało ojca.

Atak niedźwiedzia był bardzo niespodziewany

Niedźwiedzica wskoczyła na mężczyznę i mocno uszkodziła mu nos i prawy policzek. Mocno wstrząśnięty sytuacją był 14-letni Evert, który jednak po chwili zdecydował się na bardzo ryzykowny ruch. Uderzył on pięścią w zwierzę, ale na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. Został on złapany za lewą rękę, w konsekwencji czego upadł.

Na szczęście przytomnością umysłu wykazał się starszy z myśliwych. Pär sięgnął po strzelbę i postrzelił zwierzę. Choć niedźwiedzica na moment upadła, to po chwili znów podjęła próbę ataku. Kolejne cztery strzały oddane w kierunku zwierzęcia okazały się jednak skuteczne.

14-letni Evert trafił do szpitala z niewielkimi ranami pleców i ręki. Ma kilka zadrapań, uszkodzony palec oraz zwichnięty nadgarstek. Znacznie gorzej skończył ojciec chłopca - został on przetransportowany śmigłowcem do szpitala, a następnie wykonano operację ratującą życie. Sytuacja jest już stabilna, ale przed mężczyzną jeszcze kolejny zabieg.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Nawet 10 dni po Sylwestrze. Ornitolożka apeluje
Nawet 10 dni po Sylwestrze. Ornitolożka apeluje
Wojna w Ukrainie wychodzi poza front. To "stanie się codziennością"
Wojna w Ukrainie wychodzi poza front. To "stanie się codziennością"
Miliony z samorządów na telewizyjne sylwestry. Padły kwoty
Miliony z samorządów na telewizyjne sylwestry. Padły kwoty
Kosowo wybiera parlament. Ponowne głosowanie ma zakończyć impas
Kosowo wybiera parlament. Ponowne głosowanie ma zakończyć impas
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle