Brutalna interwencja policji w Oławie. "Zaczęli nieludzko pałować"

9 stycznia pod hotelem Sobieski w Oławie doszło do awantury. Na miejscu pojawiła się policja. Zamiast uspokoić krewkiego obcokrajowca funkcjonariusze brutalnie go pobili. Sprawę nagłośnili dziennikarze "Gazety Wrocławskiej" zaalarmowani przez anonimowego świadka zdarzenia.

aaaPolicjanci mieli zaprowadzić porządek. Zamiast tego brutalnie pobili mężczyznę
Źródło zdjęć: © Pixabay | Andrzej Rembowski

Do zdarzenia doszło na ul. Rocha w Oławie. Zamiast uspokoić krewkiego obcokrajowca policjanci brutalnie go pobili. Sprawa wyszła na jaw, bo anonimowy czytelnik "Gazety Wrocławskiej" przesłał do redakcji film z interwencji.

Panowie przyjechali na miejsce, wyprowadzili delikwenta na zewnątrz, a tam zaczęli go nieludzko pałować. Ja rozumiem, że kara się należy, ale nie tortury i takie traktowanie - napisał do "Gazety Wrocławskiej" zaniepokojony anonimowy czytelnik.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kierowca nie przewidział jednego. Za tę propozycję trafił do aresztu

Na nagraniu podesłanym do redakcji widać "interwencję policji". Dwóch stróżów prawa obezwładnia leżącego na chodniku mężczyznę. Trzeci schyla się i z dużym impetem bije człowieka długim przedmiotem.

Policja odpiera zarzuty, zwracając uwagę, że pijany obcokrajowiec wdarł się na teren hotelu. Był nadmiernie pobudzony, nie miał przy sobie dokumentów i odmówił podania swoich danych.

Funkcjonariusze podjęli decyzję o przewiezieniu go do oławskiej komendy. W momencie poinformowania mężczyzny o tym fakcie, ten zaczął się zachowywać bardzo agresywnie wobec interweniujących policjantów, nie wykonywał wydawanych przez nich poleceń, a także stawiał czynny i bierny opór - powiedziała "Gazecie Wrocławskiej" asp. szt. Wioletta Polerowicz.

Czy to usprawiedliwia uderzanie pałką leżącego mężczyzny? Policja tłumaczy się użyciem "środków przymusu bezpośredniego".

Sprawą zajęli się komendanci Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu i Powiatowej Policji w Oławie. Obaj zlecili kontrolę interwencji i biorącej w niej udział policjantów do Biura Spraw Wewnętrznych.

Z kolei pobity obcokrajowiec został osadzony w areszcie. Usłyszał zarzuty. Przyznał się do winy i złożył obszerne zeznania. Jego sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Oławie.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł