Bulwersująca akcja w Tatrach. Nie żyje 68-latek. TOPR krytykuje turystów

Minął długi listopadowy weekend, który przyciągnął w Tatry wielu miłośników górskich wędrówek. Jak informuje Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe (TOPR), ich wsparcia potrzebowało łącznie 18 osób. Niestety przed weekendem, zginął 68-letni turysta.

Turyści zmylili ratowników TOPR. "Niepotrzebnie unosiły obydwie ręce w górę"Turyści zmylili ratowników TOPR. "Niepotrzebnie unosiły obydwie ręce w górę"
Źródło zdjęć: © Facebook | TOPR
Malwina Witkowska

Długi weekend w Tatrach, zdaniem ratowników TOPR był spokojny. - Kilka osób z urazami spowodowanymi poślizgnięciem na lodzie i śliskich kamieniach musiało zostać przetransportowanych do zakopiańskiego szpitala - informują.

Do bardziej wymagających akcji doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek (11 listopada). Po zmroku, konieczne okazało się sprowadzenie dwojga turystów, którzy utknęli na Orlej Perci w rejonie Małej Buczynowej Turni.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tam nie ma miejsca na gwar i kicz. Wyjątkowe miejsce kilka kroków od Krupówek

Również w poniedziałek śmigłowiec przetransportował do zakopiańskiego szpitala turystkę, która na Przełęczy pod Kopą Kondracką doznała silnej reakcji alergicznej.

Akcja TOPR. Nie żyje 68-letni turysta

W tygodniu poprzedzającym długi weekend doszło do tragicznego w skutkach incydentu. W czwartek (7 listopada), w okolicach południa, do centrali TOPR wpłynęło zgłoszenie o zatrzymaniu krążenia u 68-letniego turysty, który przebywał wraz z towarzyszami na czarnym szlaku w pobliżu Waksmundzkiego Potoku.

Na miejsce natychmiast wysłano śmigłowiec z grupą ratowników. TOPR docenił postawę towarzyszy turysty, którzy do momentu przybycia ratowników skutecznie prowadzili resuscytację krążeniowo-oddechową.

Chcieliśmy również skrytykować zachowanie niektórych osób, które będąc na Rusinowej Polanie niepotrzebnie unosiły obydwie ręce w górę, tworząc literę "Y", myląc załogę śmigłowca, która w tym momencie starała się zlokalizować miejsce, w którym znajdował się turysta z zatrzymaniem krążenia - przekazali TOPR-owcy w mediach społecznościowych.

Po zlokalizowaniu miejsca zdarzenia ratownicy przejęli prowadzenie resuscytacji, a następnie przetransportowali turystę śmigłowcem do szpitala w Zakopanem. Mimo zaangażowania wielu osób, turysta zmarł w szpitalu.

W Tatrach w tym tygodniu nastąpi zmiana pogody – przewidywane są niewielkie opady śniegu. W związku z tym TOPR zachęca do śledzenia aktualnych komunikatów na stronie Tatrzańskiego Parku Narodowego.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Najkrótszy dzień w roku. Zbliża się wielkimi krokami
Najkrótszy dzień w roku. Zbliża się wielkimi krokami
Mbappe dogoni Ronaldo? Rekord jest blisko
Mbappe dogoni Ronaldo? Rekord jest blisko
Nie było jeszcze 6:00. Ujęcia sprzed Aldi. Ustawiła się kolejka
Nie było jeszcze 6:00. Ujęcia sprzed Aldi. Ustawiła się kolejka
To naprawdę się stało. Wiadomo, kto prowadził. Akcja służb we Francji
To naprawdę się stało. Wiadomo, kto prowadził. Akcja służb we Francji
Ekwador: zastrzelono Mario Pineidę. Byłego piłkarza Barcelony de Guayaquil
Ekwador: zastrzelono Mario Pineidę. Byłego piłkarza Barcelony de Guayaquil
Ta kometa rozpaliła wyobraźnię świata. 19 grudnia znajdzie się blisko Ziemi
Ta kometa rozpaliła wyobraźnię świata. 19 grudnia znajdzie się blisko Ziemi
Cicha wojna o miliardy. Belgia na celowniku Rosjan
Cicha wojna o miliardy. Belgia na celowniku Rosjan
To nie fotomontaż. 27-latek jechał "elektrykiem". Tak skończył
To nie fotomontaż. 27-latek jechał "elektrykiem". Tak skończył