Bydgoszcz. Zobaczyli go w Żabce. Chwycili za telefony

Straż Miejska w Bydgoszczy interweniowała wobec niecodziennego zgłoszenia. Funkcjonariusze zostali wezwani do jednej z Żabek, gdyż w jej wnętrzu grasował gad. Zarówno sprzedawca, jak i klienci poczuj się zagrożeni.

Wąż grasował w bydgoskiej ŻabceWąż grasował w bydgoskiej Żabce
Źródło zdjęć: © Google Maps, Straż Miejska

Incydenty w Żabkach są w Polsce dość powszechnym zjawiskiem. Ogromna liczba sklepów popularnej sieci w połączeniu z długimi godzinami otwarcia zwiększają prawdopodobieństwo ewentualnych nieoczekiwanych wydarzeń. Niekiedy jednak nie są to zwykłe awantury między klientami, a bardziej niespotykane sytuacje. Jedną z nich była niewątpliwie kłótnia księży, do której doszło 27 czerwca w placówce przy ul. Wronieckiej w Poznaniu.

Do kolejnego niecodziennego incydentu doszło tego samego dnia w Bydgoszczy. W godzinach wieczornych do Bydgoskiego Centrum Zarządzenia Kryzysowego wpłynęło zgłoszenie, że na ulicy Kossaka, w sklepie Żabka znajduje się... wąż. Obecność gada niewątpliwie wzbudziła ogromny strach zarówno wśród klientów, jak i sprzedawcy. Na miejsce skierowano straż miejska. Po ich przybyciu do sklepu okazało się, że dzielna obsługa dała radę "powstrzymać" gada. Jeszcze wtedy nie wiedzieli jednak, czy zwierze, z którym mieli do czynienia jest niebezpieczne.

Wąż nastraszył pracowników Żabki w Bydgoszczy
Wąż nastraszył pracowników Żabki w Bydgoszczy © Straż Miejska

Skończyło się na strachu

Niedługo później okazało się, że pracownicy Żabki mieli szczęście, gdyż był to wąż zbożowy. Gatunek ten charakteryzuje się swoją łagodnością oraz cieszy się dużą popularnością wśród polskich hodowców. Odżywia się głównie gryzoniami, zjada również ptaki i ich jaja. Zazwyczaj długość ich ciała wynosi 76–126 cm, a rekordowe osobniki osiągały ok. 180 cm.

Strażnicy miejscy poinformowali, że wąż został odebrany przez patrol od obsługi sklepu. Następnie gada przewieziono do schroniska dla zwierząt przy ulicy Grunwaldzkiej 298 w Bydgoszczy. Nie udało się ustalić, skąd zwierzę pojawiło się wewnątrz sklepu. Najprawdopodobniej uciekło osobie, która je hodowała.

Kiedy powstanie CPK? Horała odpowiada na niewygodne pytania

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"