Był środek nocy. Nagrał rowerzystę. Aż brakuje słów
Skrajnie nieodpowiedzialna postawa rowerzysty. W środku nocy (krótko przed godz. 1:00) jechał drogą krajową nr 7 bez oświetlenia. Takie zachowania mogą doprowadzić do tragedii.
Rowerzysta bez oświetlenia został nagrany na drodze krajowej nr 7. Zdarzenie miało miejsce 28 października 2025 roku, na wjeździe do Warszawy.
Materiał zarejestrowany około godz. 1:00 przedstawia mężczyznę jadącego jednośladem bez lampek. Miał co prawda jasną kurtkę, ale to nie zwalniało go z obowiązku odpowiedniego oświetlenia roweru.
Bydgoszcz: 3 mężczyzn zatrzymanych po nocnych wybrykach na hulajnodze
Kierowca postanowił interweniować. Przed światłami krzyknął do rowerzysty.
Misiek, życie ci niemiłe? - pytał.
Kierujący jednośladem odparł, że "miłe". - Człowieku, nie jesteś oświetlony. Ja cię w ogóle nie widzę. Poważnie, nie widać się - kontynuował kierowca samochodu.
Obowiązkowe wyposażenie roweru po zmroku
Jazda na rowerze po zmroku, czyli w okresie od zmierzchu do świtu oraz w trakcie przejazdu przez tunel, wymusza bezwzględne zastosowanie wymaganego oświetlenia, które nie musi być zamontowane na stałe (z wyjątkiem tylnego odblasku).
Zgodnie z przepisami, z przodu roweru musi znajdować się co najmniej jedno światło pozycyjne o barwie białej lub żółtej selektywnej. Dopuszczalny jest tryb światła migającego.
Tył jednośladu musi być wyposażony w minimum jedno światło pozycyjne barwy czerwonej (również dopuszczalne migające) oraz co najmniej jedno światło odblaskowe czerwone o kształcie innym niż trójkąt.
Ponadto, przez całą dobę obowiązkowe jest posiadanie m.in. co najmniej jednego sprawnego hamulca i dzwonka.