Całe Stany o tym mówią. Oto o co oskarżają policjanta

8

Tym procesem żyją całe Stany Zjednoczone. Powód? Zarzut morderstwa pierwszego stopnia usłyszał... były policjant! W dodatku zażądał zgody na to, by mógł osobiście występować w roli własnego adwokata. Ryzykuje otrzymaniem dożywocia bez prawa do zwolnienia.

Całe Stany o tym mówią. Oto o co oskarżają policjanta
Robert Telles został oskarżony o dokonanie morderstwa pierwszego stopnia (Getty Images, Getty Images)

Ofiarą Roberta Tellesa miał być Jeff German, reporter "Las Vegas Review-Journal". 69-latek został zasztyletowany przed własnym domem.

Były policjant oskarżony o morderstwo. Będzie bronił się sam

Jak informuje New York Post, Robert Telles starał się zrobić karierę polityczną, a kiedy przegrał w prawyborach, obwinił o swoją porażkę właśnie dziennikarza.

Uważał, że gdyby 69-latek nie opublikował serii artykułów o nieprawidłowościach w jego biurze, nie straciłby zaufania wyborców.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jak policja szuka zwłok? Istnieją różne metody

Robert Telles ma wykształcenie prawnicze, jednak nigdy nie miał okazji zajmować się zagadnieniami dotyczącymi prawa karnego. Zdobył jedynie doświadczenie w sprawach cywilnych.

Tym większe wątpliwości, podkreśla New York Pot, budzi słuszność jego decyzji o rezygnacji z usług adwokata.

Ponieważ Robert Telles jest oskarżony o morderstwo pierwszego stopnia, może otrzymać nawet karę dożywotniego pozbawienia wolności bez prawa do zwolnienia warunkowego.

Tym bardziej dziwi jego decyzja o rezygnacji z pomocy profesjonalisty – wątpliwości nie krył nawet sędzia Sądu Okręgowego Hrabstwa Clark, Michelle Leavitt, który przyznawał byłemu policjantowi prawo do reprezentowania samego siebie.

Sędzia Michelle Leavitt nie od razu przyznał byłemu policjantowi prawo do reprezentowania samego siebie. Najpierw upewnił się m.in., że Telles zdaje sobie sprawę z konsekwencji, które może przynieść mu rezygnacja z adwokata.

Gdyby oskarżony usłyszał niezadowalający wyrok, nie będzie mógł odwołać się, powołując na błędy adwokata. Ten jednak uparcie trwał przy swoim.

Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić