Marcin Lewicki
Marcin Lewicki| 

Chaos na ulicach. Rosyjskie służby nie wiedzą, z kim mają walczyć

"Pucz" Grupy Wagner. Działania ludzie Jewgienija Prigożyna są problemem dla Kremla i rosyjskich służb. Te nie do końca wiedzą, jak i czy walczyć z wagnerowcami. Dowodem są działania policji w Rostowie nad Donem.

Chaos na ulicach. Rosyjskie służby nie wiedzą, z kim mają walczyć
Szef Grupy Wagnera rozpoczął wojskowy bunt w Rosji (Twitter)

Przypomnijmy, że w nocy z piątku na sobotę Prigożyn oskarżył rosyjskie dowództwo wojskowe o zbombardowanie Grupy Wagnera. Przy okazji zapowiedział odwet.

To efekt eskalacji napięć, które od tygodni narastały na linii Prigożyn - Sergiej Szojgu.

Obecnie najgoręcej jest w Rostowie nad Donem. Niektóre źródła podają, że miasto jest opanowane przez wagnerowców.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Europoseł ostrzega. "Na unijnej polityce tuczą się Chiny"

Tymczasem rosyjskie służby nie wiedzą, jak i czy walczyć z żołnierzami Jewgienija Prigożyna.

Osobliwe zdjęcie na Twitterze opublikował Artur Micek, specjalista z zakresu działań wojennych i stosunków rosyjsko-ukraińskich. Ekspert zauważa, że policja koncentruje się na ulicach miasta, ale nie do końca wie jak postępować z puczystami.

Koncentracja rosyjskiej drogówki na jednej z ulic w Rostowie nad Donem. Policja nie walczy z żołnierzami Grupy Wagnera. Chyba nie wiedzą, co mają robić - wskazuje Micek.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Policjanci grupują się w konkretnych miejscach, blokując niekiedy drogi wyjazdowe czy wewnętrzne. Bezpośredniej reakcji na działania wagnerowców jednak nie ma.

Poważne problemy Putina - służby są w chaosie

Wygląda na to, że to pierwszy, tak poważny kryzys władzy Władimira Putina w historii jego rządów w Rosji. Rosyjskie służby działają w ogromnym chaosie. Sami Rosjanie także panikują i nie wiedzą, dlaczego na ulicach jest np. tyle wojska.

Przypomnijmy, że w nocy FSB (Federalna Służba Bezpieczeństwa) wydała nakaz aresztowania Jewgienija Prigożyna. Samych żołnierzy Grupy Wagnera wezwano do oddania broni i zaniechania wszelkich walk na terenie Federacji Rosyjskiej. Mimo to wagnerowcy najpewniej kontynuują marsz na rosyjską stolicę.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić