Chciał płacić mniej za prąd. Wpadł w szał, wyjął pistolet

W Chełmnie (woj. kujawsko-pomorskie) doszło do niecodziennej sytuacji. 86-letni mężczyzna zaczął grozić atrapą broni pracownikom biura operatora energii, gdy nie dostał oczekiwanych warunków nowej umowy.

86-latek został zatrzymany86-latek został zatrzymany
Źródło zdjęć: © Policja

Szczegóły szokującego incydentu przedstawił portal metropoliabydgoska.pl. 4 listopada 86-latek udał się w godzinach porannych do biura obsługi klienta jednego z dostawców energii w Chełmnie, nieopodal Bydgoszczy. Mężczyzna udał się tam z planem wynegocjowania konkretnych warunków nowej umowy.

Rozmowa z pracownikiem biura nie poszła po myśli 86-latka. Mężczyzna nie został zrozumiany przez pracowników biura, co wywołało u niego ogromną frustrację. Nagle wściekły staruszek wyciągnął przedmiot przypominający broń, czym wywołał zgrozę wśród pracowników placówki. Napastnik groził im, że pozbawi ich życia, a następnie postanowił opuścić budynek.

Używając przedmiotu przypominającego broń (ostatecznie okazało się, że jest to wiatrówka Gamo PT-80) 86-latek groził personelowi pozbawieniem życia – relacjonuje dla metropoliabydgoska.pl asp. Zieliński.

Na miejsce incydentu niezwłocznie wezwano policję. Funkcjonariuszom szybko udało się zidentyfikować 86-latka. Niedługo później napastnik został przez nich zatrzymany w swoim mieszkaniu. Nałożono na niego dozór policyjny oraz zakaz zbliżania się do osób, którym groził. Ponadto postawiono mu zarzut stosowania gróźb, za który może dostać wyrok nawet dwóch lat pozbawienia wolności.

Polski Ład dobije krajowe firmy? "Bardzo zły moment na wprowadzanie takich zmian"

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona