Chciał przygotować poranną kawę. Nagle zobaczył go między naczyniami

Chwile grozy przeżył w środę rano pewien mieszkaniec Australii. Keith Williams postanowił rozpocząć dzień od uprzątnięcia naczyń stojących na suszarce. Nagle z przerażeniem spostrzegł, że pomiędzy szklankami "suszy się" olbrzymi pyton.

Keith Williams znalazł węża na suszarce do naczyńKeith Williams znalazł węża na suszarce do naczyń
Źródło zdjęć: © Twitter

Niezwykła sytuacja miała miejsce w australijskim stanie Nowa Południowa Walia. Keith Williams jest radnym niewielkiego hrabstwa Ballina, położnego na wybrzeżu Oceanu Spokojnego. Mężczyzna opisuje, że nie zauważył węża od razu, ponieważ był jeszcze nieco zaspany.

Nie mogę uwierzyć, że uprzątnąłem część suszarki nie zwracając na niego uwagi. Czekałem właśnie na poranną kawę, no ale i tak… – napisał w mediach społecznościowych, zamieszczając fotografię pytona.

Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca

Zauważył pytona w swojej kuchni. "W takiej chwili serce skacze jak szalone"

Mężczyzna zamieścił po 3 godzinach aktualizację na temat sytuacji z wężem. Stwierdził, że pyton chyba wreszcie zrozumiał, że powinien opuścić mieszkanie Keitha.

Okazuje się jednak, że na tym niezwykła przygoda się nie skończyła. Wąż stwierdził, że jednak nie chce opuszczać przytulnego domu. Zamiast tego postanowił narobić zamieszania na tarasie.

W rozmowie z lokalnym kanałem News Breakfast Williams opisał, że po kilku godzinach wąż jego mieszkanie na dobre. Mężczyzna podkreślił, że tego typu przygody zawsze mają w sobie nutkę grozy.

Generalnie nie boję się węży, ale zawsze w pierwszej chwili serce skacze jak szalone. Dopiero po jakimś czasie się uspokoiłem i powiedziałem sobie, że nie ma się czego bać – powiedział Keith Williams.

Wąż na suszarce do naczyń w Australii. To pyton dywanowy

Zaobserwowany wąż to Morelia spilota, zwany także pytonem dywanowym lub rombowym. Gatunek ten nie jest jadowity. Dorosłe osobniki mogą mierzyć nawet ponad 3,5 metry długości.

Na wolności węże te nie są zbyt agresywne. Nie stanowią zagrożenia dla ludzi i bardzo często spotyka się je w Australii. Odwiedzają siedziby ludzi w poszukiwaniu pożywienia – informuje serwis Everythingreptiles.com.

Obejrzyj także: Niebezpieczne zwierzęta na wolności. "W jej stronę pełzł czterometrowy wąż"

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra