Chciał zgwałcić, ale zabił seniorkę. Sąd zdecydował w sprawie mordercy

W poniedziałek 15 maja w domu jednorodzinnym w Hyżnem pod Rzeszowem policja dokonała makabrycznego odkrycia. W budynku znajdowały się zwłoki 84-letniej emerytki. Kobieta została zamordowana. O jej zabójstwo podejrzewany jest 49-latek. Sąd właśnie podjął decyzję, co dalej z zatrzymanym.

Zdjęcie ilustracyjne. Zdjęcie ilustracyjne.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | BOgdan Bogielczyk

Przypomnijmy. Zamordowana staruszka Krystyna S. mieszkała sama. Nie miała własnych dzieci. Opiekowała się nią dalsza rodzina.

Feralnego dnia do domu ciotki przyszedł w odwiedziny jej siostrzeniec. Gdy otworzył drzwi, omal nie zemdlał. Krewna cała we krwi leżała bez oznak życia. Mężczyzna natychmiast zaalarmował służby. Na ratunek było jednak za późno.

49-latek chciał zgwałcić, ale zabił. Wpadł w ręce mundurowych

Policjanci od razu rozpoczęli poszukiwania zabójcy. Dzięki sprawnej akcji i wykorzystaniu psa tropiącego, w krótkim czasie udało się dotrzeć do 49-latka.

Zgubiły go nagrania z monitoringu oraz relacje sąsiadów emerytki. Sławomir D. ukrywał się niedaleko, w opuszczonym budynku. Znaleziono przy nim też różne skradzione rzeczy z domu ofiary.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bestia znad Wołgi złapana. Jest podejrzany o zabicie 26 kobiet

Jak ustaliła prokuratura, emerytka dobrowolnie wpuściła znajomego mężczyznę do domu. Miał jej pomóc przy domowych czynnościach. W pewnym momencie zboczeniec zmienił jednak plany.

Postanowił odbyć z nią stosunek płciowy. Pokrzywdzona nie godziła się na to i dlatego też sprawca zastosował wobec niej przemoc fizyczną, zadając jej uderzenie w twarz bliżej nieustalonym przedmiotem tępokrawędzistym. W wyniku tego uderzenia pokrzywdzona upadła, uderzając głową o stół - powiedział dla se.pl Krzysztof Ciechanowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie.

Na skutek uderzenia 84-latka zemdlała. Sprawca próbował zgwałcić zakrwawioną staruszkę. - Zamierzonego skutku jednak nie osiągnął z przyczyn fizjologicznych, leżących po jego stronie. Następnie sprawca opuścił dom ofiary, zabierając z lodówki artykuły spożywcze - dodał Ciechanowski.

15 maja Sławomirowi D. przedstawiono zarzut usiłowania zgwałcenia i nieumyślnego spowodowania śmierci Krystyny S. Sprawca przyznał się do tego i złożył wyjaśnienia. Wyniki sekcji zwłok ujawniły jednak, że agresor musiał celowo udusić emerytkę.

Usłyszał zarzut zabójstwa i usiłowania gwałtu. Sławomir Dz. nie przyznał się do tych zarzutów. W środę 17 maja o 14 stanął przed Sądem Rejonowym w Rzeszowie, który zadecydował o trzymiesięcznym areszcie dla podejrzanego.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum