Chiny nie przebierają w środkach. Grożą zrzuceniem bomby atomowej

Chiny zagroziły zrzuceniem bomby atomowej na Japonię, jeżeli ta będzie próbować "wtrącać się" w sprawy Tajwanu. Choć rząd w Pekinie zarzekał się wielokrotnie, że nigdy pierwszy nie przystąpi do ataku, teraz nastroje są zupełnie inne. Okazuje się, że Chińczycy mają szczegółowy plan inwazji na Kraj Kwitnącej Wiśni.

Chiny zagroziły użyciem bomby atomowej przeciwko JaponiiChiny zagroziły użyciem bomby atomowej przeciwko Japonii
Źródło zdjęć: © Pixabay

Rośnie napięcie pomiędzy Tokio a Pekinem w sprawie Tajwanu. Wicepremier Japonii zapowiedział jakiś czas temu, że jego kraj będzie "bronić chińskiej prowincji autonomicznej w ramach współpracy ze Stanami Zjednoczonymi". Z kolei japoński minister obrony stwierdził, że należy "chronić Tajwan jako kraj demokratyczny".

Nie to chciał usłyszeć Pekin. Słowa Japończyków bardzo nie spodobały się chińskim władzom. Głos w sprawie zabrał rzecznik chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych Zhao Lijian.

Nigdy nie pozwolimy nikomu interweniować w sprawie Tajwanu w jakikolwiek sposób – powiedział podczas konferencji prasowej.

Szykuje się zmiana strategii. Państwo Środka rozważa użycie bomby atomowej

Teraz okazuje się, że Chiny przygotowują się na starcie militarne. Na mającym powiązania z chińską Armią Ludowo-Wyzwoleńczą i zatwierdzonym przez Komunistyczną Partię Chin kanale w mediach społecznościowych ukazało się niepokojące wideo. Pekin wzywa w nim do odrzucenia łagodnej polityki.

W 1964 roku przeprowadziliśmy pomyślne testy pierwszej bomby atomowej. Obiecaliśmy wtedy światu, że nigdy nie użyjemy tej broni jako pierwsi. (…) Minęło prawie 60 lat. Sytuacja polityczna na świecie zmieniła się dramatycznie. Nasz kraj jest w trakcie wielkiej przemiany. Wszystkie polityki, taktyki i strategie muszą być dostosowane, aby chronić pokojowy rozwój naszego państwa – podkreśla narrator w filmie.

"Będziemy zrzucać bomby atomowe nieustannie". Chiny ostrzegają Zachód

Pierwszy pięciominutowy klip został opublikowany w niedzielę. Druga, dłuższa wersja, pojawiła się w sieci dzień później. Obie zostały usunięte w środę, ale później zostały przywrócone. Filmy zwróciły uwagę opinii publicznej na całym świecie.

Wyzwolimy Tajwan. Jeśli Japonia odważy się interweniować siłą – nawet jeśli wyśle ​​tylko jednego żołnierza, jeden samolot lub jeden statek – nie tylko odpowiemy ogniem, lecz także wypowiemy jej wojnę na pełną skalę – podkreśla narrator na nagraniu.

Okazuje się, że Chińczycy mają przygotowany plan ataku na Kraj Kwitnącej Wiśni. Kraj ma zostać podzielony na cztery strefy okupacyjne, którymi zarządzać będą Chiny oraz Rosja.

Najpierw zrzucimy na Japonię bombę atomową. Nieustannie będziemy używać bomb atomowych. Będziemy to robić, dopóki Japonia nie ogłosi bezwarunkowej kapitulacji – można usłyszeć na nagraniu.

Na filmie znaleźć można również aluzje pod adresem pozostałych krajów szeroko rozumianego Zachodu. Podkreślono, że jeżeli państwa te wspierać będą Tajwan, "źle się to dla nich skończy".

W zeszłym roku chińska Armia Ludowo-Wyzwoleńcza opublikowała film rekrutacyjny, który przedstawiał atak bombowca H-6K na bazę wojskową Guam Stanów Zjednoczonych na Pacyfiku

Obejrzyj także: Rosja zbroi się w Arktyce. Rośnie napięcie z NATO o północny region

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy