Marcin Lewicki
Marcin Lewicki| 

Ciąg dalszy skandalu w Warszawie. W tle walka PO i PiS

62

Do niebywale kuriozalnej i skandalicznej sytuacji doszło w Warszawie. Wojewoda z PiS wydał w 2018 roku (po odmowie ratusza) pozwolenie na budowę bloku, który... stoi praktycznie przy oknach drugiego. Po latach zezwolenie znów cofnęły organy rządowe. Co ważne, budynek już stoi!

Ciąg dalszy skandalu w Warszawie. W tle walka PO i PiS
Minister Waldemar Buda zablokował inwestycję, na którą wcześniej... zgodził się wojewoda z PiS (Twiter, Wykop)

Sprawę pod koniec kwietnia 2023 roku nagłośnili użytkownicy portalu Wykop.pl. Wrzucili oni kuriozalne zdjęcia ukazujące efekty patodeweloperki w Warszawie.

Na fotografiach, które trafiły do sieci widać, jak balkony mieszkań w nowo powstałym budynku... praktycznie dotykają sąsiadującej ściany innego domu mieszkalnego.

Internauci zaczęli zastanawiać się, kto wydał pozwolenie na taką budowę. Okazało się, ze odpowiedzialny za całe zamieszanie jest ówczesny wojewoda mazowiecki, a dziś poseł Prawa i Sprawiedliwości, Zdzisław Sipiera.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kielce. Dziecko spacerowało po parapecie

Jak możemy przeczytać na portalu TVN Warszawa i w Gazecie Stołecznej, decyzja była wynikiem sporu między zarządzanym przez PiS Urzędem Wojewódzkim, a ratuszem, w którym rządzi Rafał Trzaskowski.

Ratusz odmówił w 2018 roku wydania zezwolenia na budowę. Urzędnicy wskazali, że nie jest zachowana minimalna odległość między dwoma budynkami na sąsiadujących ze sobą działkach.

Nowa zabudowa może powstać minimum cztery metry od granicy działki, jeżeli stoi na niej budynek z oknami i trzy metry, jeżeli na granicy jest ślepa ściana - wskazuje rozporządzenie Ministerstwa Infrastruktury.

Deweloper odwołał się do wojewody i tam... wygrał sprawę. W opinii polityków partii rządzącej pozytywna decyzja dla inwestora została wydana w oparciu o warunki zabudowy. Budowa ruszyła.

Ludzie bez mieszkań, budynek bez dalszych prac wykończeniowych

Po kilku latach nastąpił zwrot w sprawie. Po publikacji Wykopu, inwestycją zainteresował się Główny Urząd Nadzoru Budowlanego i... Ministerstwo Rozwoju i Technologii.

Na miejsce przyjechał sam minister Waldemar Buda, który ogłosił, że prace budowlane zostaną wstrzymane.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Kontrola przeprowadzona przez nadzór budowlany wskazała liczne nieprawidłowości. 11-piętrowy blok nie ma wymaganej decyzji środowiskowej (która jest konieczna ze względu na parking podziemny).

Z kolei komórki lokatorskie i korytarz zostały włączone do lokali mieszkalnych po dodaniu okien i instalacji. Niepełnowartościowe mieszkania wystawiono na sprzedaż.

Komentarze internautów są dosadne: to skandal! Użytkownicy portalu Wykop.pl wskazują, że osoby czekające na swoje mieszkania są kolejnymi ofiarami wojny PO i PiS.

Pozwolenie na budowę, po odmowie stołecznego ratusza, wydał wojewoda z PiS. Czy kogoś to dziwi? - pyta internauta.
Jak stawiałem blaszany garaż, to musiałem dostarczyć tonę papieru, wykłócać się z urzędnikiem o to, że blaszany garaż nie potrzebuje komina wentylacyjnego, a po wszystkim jeszcze przysłali typa, żeby sprawdził, czy garaż jest usytuowany tak jak w zgłoszeniu - stwierdza inny.

Sprawę przewrotnie skomentował autor postu.

Jak jeden Mirek (użytkownik portalu Wykop - przyp. red.) zniszczył marzenia ludzi o własnym mieszkaniu. [...] Teraz budowa została WSTRZYMANA. Ciekawe co na to osoby, które kupiły dziurę w ziemi.

Nie wiadomo co dalej z inwestycją i... ludźmi, którzy kupili już mieszkania. O komentarz poprosiliśmy przedstawicieli Ministerstwa Rozwoju i Technologii. Czekamy na odpowiedź.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić