Co zrobić z nadmiarem świątecznego jedzenia? Sposobów jest kilka

W wielu polskich domach świąteczne stołu uginają się od jedzenia. Czasem jest go tak dużo, że domownicy nie są w stanie tego wszystkiego zjeść. Co zrobić z nadmiarem przygotowanego na święta jedzenia? Jest kilka możliwości, które warto wziąć pod uwagę. Wszystko po to, by nie wyrzucać żywności do śmietnika.

Jak nie marnować wielkanocnego jedzenia?Jak nie marnować wielkanocnego jedzenia?
Źródło zdjęć: © Pixabay
Anna Wajs-Wiejacka

Najprostszym sposobem na niemarnowanie przygotowanego na Wielkanoc jedzenia, jest jego zamrożenie. Musimy jednak pamiętać, że nie wszystkie potrawy nadają się do mrożenia. Bezpiecznie zamrozić możemy zupy, sosy, wędlinę, czy ciasta. Możemy nawet zamrozić sałatkę jarzynową, choć z zastrzeżeniem, że tylko tą, w której nie ma majonezu. Należy pamiętać, że nie powinny być one przechowywane w ten sposób dłużej niż trzy miesiące.

Ważne, żeby każde mrożone danie dokładnie opisać. Na woreczku lub pojemniku napiszmy nie tylko, co jest w nich włożone, ale odnotujmy także datę pakowania. Starajmy się pakować małe porcje. Dlaczego to ważne? Rozmrożone potrawy musimy zjeść od razu.

W ostatnich latach coraz więcej osób postanawia się dzielić nadmiarem świątecznego jedzenia z potrzebującymi. Jak przypomina portal "Fakt", umożliwiają to jadłodzielnie i lodówki społeczne, w których możemy zostawić przygotowane na święta posiłki. Warto też rozejrzeć się w sąsiedztwie. Być może jest ktoś, dla kogo nasze świąteczne potrawy okażą się wybawieniem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kiedy na wielkanocnym stole pojawiają się bordowe jajka, znikają w mgnieniu oka. Każdy chce ich spróbować

Kolejnym patentem na niemarnowanie żywności, jest wykorzystanie poszczególnych produktów do innych dań. Z ugotowanych jajek możemy zrobić jajeczne kotleciki. Wędliny możemy wykorzystać jako dodatek choćby do jajecznicy, czy omletu.

Wielu Polaków wciąż marnuje jedzenie podczas świąt

Najnowszy sondaż UCE Research i Grupy Offerista pokazał, że marnowanie żywności jest wśród Polaków sporym problemem. 17,1 proc. biorących udział w badaniu przyznało się, że marnuje żywność. Najczęściej przyznawały się do tego osoby o dochodach od 7 do 9 tys. zł. Jak się okazuje, dotyczy to również osób, których dochody nie przekraczają 1 tys. zł.

Jak wskazują autorzy badania, najbardziej prawdopodobnym powodem marnowania żywności jest chęć, żeby "mieć wszystkiego pod dostatkiem". Nie bez znaczenia jest również chęć pokazania się przed gośćmi.

Wybrane dla Ciebie
Pogoda nie przestaje zaskakiwać. Tyle zobaczymy na termometrach
Pogoda nie przestaje zaskakiwać. Tyle zobaczymy na termometrach
Sylwester w Zakopanem. Rekordowe zainteresowanie
Sylwester w Zakopanem. Rekordowe zainteresowanie
Polacy odsłonili grobowiec sprzed 4 tys. lat. Zaskakujące rytuały Kerma
Polacy odsłonili grobowiec sprzed 4 tys. lat. Zaskakujące rytuały Kerma
Będzie demontaż torów do Rosji i Białorusi? Łotwa analizuje możliwości
Będzie demontaż torów do Rosji i Białorusi? Łotwa analizuje możliwości
Kapucynka wtargnęła do zoologii. Musiała interweniować policja
Kapucynka wtargnęła do zoologii. Musiała interweniować policja
Wyniki Lotto 17.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 17.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Urządzenie szpiegowskie na promie. Aresztowano dwie osoby
Urządzenie szpiegowskie na promie. Aresztowano dwie osoby
"Brak słów". Nagranie z Tatr. Znów to zrobili
"Brak słów". Nagranie z Tatr. Znów to zrobili
Kradzież na jarmarku świątecznym w Krakowie. Sprawca pracował "po sąsiedzku"
Kradzież na jarmarku świątecznym w Krakowie. Sprawca pracował "po sąsiedzku"
Pogrzeb 11-letniej Danusi. Rodzina ma jedną prośbę
Pogrzeb 11-letniej Danusi. Rodzina ma jedną prośbę
Był oskarżony o pozbawienie wolności migrantów. Matteo Salvini i decyzja sądu
Był oskarżony o pozbawienie wolności migrantów. Matteo Salvini i decyzja sądu
Kupił używanego mercedesa za 24 tys. zł. Dowiedział się o ogromnym długu
Kupił używanego mercedesa za 24 tys. zł. Dowiedział się o ogromnym długu