"Cudowny lek" miał zwalczyć nowe warianty koronawirusa. Skład przeraża

21

Firma Oclo z Florydy będzie odpowiadać za sprzedaż "cudownego leku", który okazał się wybielaczem. Specyfik miał pomóc w ochronie przed wszystkimi nowymi wariantami koronawirusa.

"Cudowny lek" miał zwalczyć nowe warianty koronawirusa. Skład przeraża
(Getty Images)

Amerykańska firma Oclo Nanotechnology Science wykorzystała narastające obawy przed kolejnymi wariantami koronawirusa i zaczęła sprzedawać "cudowny lek", który miał je skutecznie zwalczać. Jak się okazało specyfik zawierał niebezpieczny dla zdrowia dwutlenek chloru.

Dwutlenek chloru to silny środek wybielający i jest stosowany w produkcji tekstyliów i papieru. Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) już kilka miesięcy temu ostrzegała, że jest to substancja niebezpieczna i może zagrażać życiu.

Wybielacz na koronawirusa

Oclo jest zarządzana przez Kubańczyka Ricardo Garcię. Prezes Oclo sam siebie określa jako "naukowca zajmującego się badaniami i rozwojem". Utrzymuje także, że jest wyszkolony w dziedzinie chemii. Większość jego klientów w USA to Amerykanie pochodzenia latynoskiego.

Garcia reklamuje się w mediach społecznościowych. Swoje produkty sprzedaje na Amazonie i eBayu. Po doniesieniach o szkodliwości "leku" eBay wstrzymał jego sprzedaż i zablokował Oclo. Amazon z kolei orzekł, że nie będzie ingerował w niezależność użytkowników.

Naszym priorytetem jest zapewnienie bezpieczeństwa naszym pracownikom i klientom na całym świecie. Podejmujemy znaczące kroki, aby blokować lub szybko usuwać na naszym rynku produkty zawierające fałszywe oświadczenia zdrowotne, w tym oferty promujące dwutlenek chloru jako lekarstwo na Covid - przekazał rzecznik firmy eBay.
Zobacz także: Sławomir Broniarz o maturach. Mówi, że dyrektorzy szkół zgłaszają pewne wątpliwości
Autor: ABA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić