Czaiła się w zaroślach. Zdjęcie dowodem. Lepiej uważaj
Trwa sezon na grzybobranie. Szukając leśnych rarytasów warto patrzeć pod nogi, bo - szczególnie na polanach i obrzeżach lasów - można natrafić na niebezpiecznego gada. Żmija zygzakowata, czyli jedyny wąż jadowity w Polsce, jeszcze nie zapadła w sen zimowy. W sieci pojawiło się zdjęcie, które może budzić przerażenie.
"Jeszcze nie śpią" - informuje profil Meteoprognoza.pl na platformie X. Mowa o żmijach zygzakowatych. Jedną z nich, bardzo okazałą, widać na zdjęciu opublikowanym przez wspomniany profil. Jak wynika z opisu, pan Roman zaobserwował jadowitego węża w piątek, 17 października, na terenie Nadleśnictwa Oleszyce (woj. podkarpackie).
Zdania wśród internautów są podzielone. W jednym z komentarzy czytamy, że żmija jest "piękna", a w kolejnym, że to "obrzydliwość". Jednak najważniejsza informacja jest taka, że żmija zygzakowata jest jedynym jadowitym wężem w Polsce. Można ją poznać po charakterystycznym, zygzakowatym wzorze na grzbiecie.
Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"
Jest to wąż płochliwy, który atakuje wyłącznie w sytuacji zagrożenia, mimo to warto zachować ostrożność. Żmije można spotkać m.in. na polach, leśnych polanach, w lasach i na ich obrzeżach. Chętnie przebywają np. pod kamieniami i wśród korzeni drzew.
Takie spotkanie, "oko w oko", może zakończyć się dramatycznie. Na szczęście, jak przypominają Lasy Państwowe, ukąszenia żmii rzadko są śmiertelne dla ludzi, zwłaszcza jeśli zostanie udzielona odpowiednia pomoc medyczna.
Żmija nie zaatakuje, jeśli człowiek nie da jej powodu do obrony (zazwyczaj do niebezpiecznych sytuacji dochodzi, jeśli ktoś nagle nadepnie na gada). Przed atakiem żmije dają sygnał ostrzegawczy - charakterystyczny syk.
Co zrobić, jeśli spotkasz żmiję?
Jesienią żmije szykują się do hibernacji, ale - jak widać - nadal możemy je spotkać np. podczas grzybobrania. Leśnicy radzą, żeby podczas wycieczek do lasu zakładać wysokie buty, które zabezpieczają przed ukąszeniami. Ale nawet mając odpowiednie obuwie, warto być uważnym i patrzeć pod nogi.
Jeśli zauważymy żmiję, należy zachować spokój i nie zbliżać się do niej, nie próbować jej schwytać czy zabić (jest objęta częściową ochroną gatunkową).
Źródła: X, Onet, TVN24, Lasy Państwowe