Czarny scenariusz dla PiS. Sięgną do kieszeni wyborców? "Zwrócimy się o wsparcie"

Prawo i Sprawiedliwość nadal nie otrzymało decyzji Państwowej Komisji Wyborczej dotyczącej sprawozdania finansowego. Jeśli PKW go nie przyjmie, partia może stracić nawet 100 mln złotych z budżetu. Jacek Sasin w rozmowie z "Super Expressem" przyznaje, że PiS jest gotowy na taki wariant. - Zwrócimy się do naszych zwolenników o wsparcie - powiedział były minister aktywów państwowych.

PiS straci pieniądze z budżetu? Jacek Sasin: Zwrócimy się o pomoc do wyborcówPiS straci pieniądze z budżetu? Jacek Sasin: Zwrócimy się o pomoc do wyborców
Źródło zdjęć: © PAP | Rafa� Guz
Rafał Strzelec

Państwowa Komisja Wyborcza odroczyła decyzję w sprawie sprawozdania finansowego Komitetu Wyborczego Prawa i Sprawiedliwości. Ostateczna decyzja w tej sprawie zostanie podjęta na posiedzeniu 29 sierpnia.

Jeśli PKW uzna, że finansowanie partii Jarosława Kaczyńskiego podczas kampanii wyborczej przebiegało w sposób nieprawidłowy, wówczas PiS może stracić wiele milionów z subwencji państwowych. Wedle niektórych wyliczeń może chodzić o nawet 100 mln złotych w perspektywie kilku najbliższych lat. To znacząco utrudni partii funkcjonowanie na arenie politycznej.

PiS straci subwencję? Partia gotowa na decyzję PKW

Największe sejmowe ugrupowanie jest gotowe na czarny scenariusz. Jak donosi "Super Express" powstał pomysł, który ma zrekompensować straty z tytułu utraty prawa subwencji i dotacji na kampanię. Możliwe, że politycy PiS sięgną do kieszeni swoich wyborców. Taką wizję w rozmowie z "SE" przedstawił Jacek Sasin, były minister ds. aktywów państwowych w rządzie Mateusza Morawieckiego.

Oczywiście, że zwrócimy się do naszych zwolenników o wsparcie. Jeśli rządzący podejmą tego typu decyzję, to mogą się jeszcze mocno zdziwić. W kierownictwie partii są nawet osoby, które uważają, że odebranie nam finansowania zmobilizuje elektorat i sprawi, że pieniędzy będzie więcej niż do tej pory - obwieścił Jacek Sasin.

Im dłużej trwa podejmowanie decyzji, tym bardziej politycy PiS są przekonani o tym, że stracą środki z budżetu państwa. Prof. Kazimierz Kik w rozmowie z "SE" stwierdził, że na początku zadziała efekt skali i PiS, mające miliony zwolenników, może otrzymać spore wsparcie. Jednak w dłuższej perspektywie utrzymywanie partii przez wyborców będzie trudne. - Elektorat partii Kaczyńskiego, to często nie są majętni ludzie - przyznał politolog.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył