Dantejskie sceny na Wyspach. Policja starła się z tłumem
Policjanci z Londynu mają za sobą kolejną pracowitą noc. Funkcjonariusze musieli rozproszyć tłum, który zebrał się na koncercie w Notting Hill i Streatham Common w południowym Londynie.
Podczas rozpraszania tłumu, w policjantów zaczęto rzucać różnymi przedmiotami. Takie zachowania mają miejsce niecały dzień po incydencie w Brixton, gdzie podczas podobnego zdarzenia aż 22 funkcjonariuszy zostało rannych.
Wielka Brytania. Policja rozproszyła tłum
Policja z Kensington i Chelsea opublikowała wpis na Twitterze: "Oficerowie są na miejscu nielegalnego wydarzenia muzycznego w pobliżu Colville Gardens #W11".
Czytaj także: Wakacje 2020. Kurorty będą ogniskami epidemii
Dodano również, że "przemoc nie będzie tolerowana, a jednostki reagują odpowiednio. To zgromadzenie jest nielegalne i prosimy wszystkich obecnych o opuszczenie miejsca".
Podczas rozpraszania tłumu żaden funkcjonariusz nie został ranny. Policyjne helikoptery patrolowały okolicę. Pełno było również furgonetek, w których znajdowali się funkcjonariusze.
Zobacz także: Brawa dla lekarzy w Londynie