Dmuchane zamki dosłownie odleciały. Dzieci ranne

W białoruskim mieście Aleksandria wiatr zerwał dmuchane zamki, w których bawiły się dzieci. Nikt nie zginął, ale siedem osób zostało rannych. Zostały przewiezione do szpitala i nie ma zagrożenia dla ich życia.

Dmuchane zamki dosłownie odleciałyDmuchane zamki dosłownie odleciały
Źródło zdjęć: © YouTube

Do zdarzenia doszło w sobotę w białoruskim mieście Aleksandria (obwód mohylewski) około południa. Zorganizowano tam festiwal z okazji Nocy Kupały - na Białorusi święto to jest obchodzone w pierwszy weekend lipca. W pewnym momencie nad miejscem, gdzie były rozstawione dmuchane zamki dla dzieci, pojawił się silny wiatr, który zerwał trampoliny.

Przerażający moment nagrali świadkowie zdarzenia. Na filmikach widać, jak dwie trampoliny w pewnym momencie dosłownie zaczynają odlatywać w powietrze i przez kilkanaście sekund krąży w powietrzu. Przerażeni rodzice zaczęli biec na miejsce zdarzenia, ponieważ w chwili kiedy wiatr porwał zamki, przebywały w nich dzieci.

Siedmiu rannych

W wyniku zdarzenia rannych zostało kilka osób. Początkowo służba prasowa regionalnego resortu zdrowia informowała o pięciu poszkodowanych. Jak później poinformowała Aleksandra Starowojtowa w rozmowie z portalem Sputnik Białoruś, liczba rannych w zdarzeniu wzrosła do 7 osób. Wszyscy zostali przetransportowani do szpitala, ich życiu nic nie grozi.

W wyniku zdarzenia nikt nie zginął. Według oficjalnych danych rannych zostało czworo dzieci i troje dorosłych. Potrzebowali oni pomocy medycznej. W związku z tym, że na festiwalu przebywali dyżurni lekarze, szybko udzielili poszkodowanym pomocy.

"Dzieci były przestraszone"

Jak mówią portalowi Zerkalo świadkowie zdarzenia, wszystko wydarzyło się dosłownie w jednej chwili. Silny wiatr zerwał się i zerwał nadmuchiwaną konstrukcję, w której były dzieci. "Były bardzo przestraszone, płakały. Na szczęście w pobliżu byli żołnierze, rzucili się na pomoc. Natychmiast przyjechały karetki" – mówił świadek.

Na razie nie ma informacji o tym, w jaki sposób doszło do zdarzenia. Najprawdopodobniej dmuchane zamki nie były należycie zabezpieczone. Milicja ustala przyczyny i okoliczności zdarzenia.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę